Serwis podaje, że Rosjanie wdarli się do domu dziennikarki i szefowej portalu Ria-Melitopol Switłany Zalizeckiej i uprowadzili jej 75-letniego ojca. Mieli oni przeprowadzić rewizję i wywieźć mężczyznę w nieznanym kierunku.
Powiedzieli mamie, że uwolnią tatę tylko, jak ja do nich przyjdę. Ale ja nie planuję tam iść, bo wyjechałam z miasta po rozmowie z Hałyną Danylczenko, która kilka dni po naszej rozmowie ogłosiła, że jest pełniącą obowiązki mera miasta – opowiadała Zalizecka.
Portal Suspilne informuje, że dziennikarce została zaproponowana współpraca z Rosjanami, ale odrzuciła ona propozycję Hałyny Danylczenko i wyjechała z Melitopola.
Nie jest to pierwszy przypadek ataku na ukraińskie media. Wcześniej Rosjanie porwali i przetrzymywali dziennikarkę Wiktorię Roszczynę, którą uwolnili we wtorek.
