SPIS TREŚCI
"Zgodnie z mapą rosyjskie wojska zajęły centrum miejscowości (Sudża), jednak jej zachodnie okolice pozostają w szarej strefie" - podała agencja Interfax-Ukraina.
Wcześniej o wkroczeniu sił rosyjskich do Sudży poinformował ukraiński portal Suspilne. Według jego rozmówców ukraińskie siły wycofały się, gdyż przeciwnik przejął kontrolę nad główną trasą łączącą Sudżę z ukraińskim miastem Sumy.
Koniec operacji kurskiej
Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski oświadczył, że jego armia nadal operuje w obwodzie kurskim w Rosji, a dowództwo wojskowe oszczędza życie żołnierzy. - Nasze wojska w obwodzie kurskim wypełniają swoje zadania. Rosja próbuje wywrzeć maksymalną presję na nasze siły. Dowództwo wojskowe robi to, co powinno: ratuje życie naszych żołnierzy w takim zakresie, jak to możliwe - powiedział Zełenski dziennikarzom.
Eksperci ocenili, że prowadzona od sierpnia ubiegłego roku operacja wojsk Ukrainy w obwodzie kurskim na zachodzie Rosji dobiega końca, a siły ukraińskie systematycznie wycofują się z tego regionu. Rosjanie rzucili przeciwko nim m.in. piechotę z Korei Północnej.
Jakie cele osiągnięto?
Wojska ukraińskie, nieoczekiwanie dla Moskwy, wkroczyły do obwodu kurskiego 6 sierpnia 2024 roku. Tłumaczono wówczas, że jednym z celów tej ofensywy jest zmuszenie Rosjan do przerzucenia do tego regionu części sił z okupowanego Donbasu na wschodzie Ukrainy. Jednak Rosjanie tego nie zrobili, wejście Ukraińców do terytorium rosyjskie nie zmusiło Moskwy do wycofania wojsk z Donbasu i nie spowolniło ofensywy rosyjskiej na tym froncie. Innym celem operacji miało być uzyskanie znaczącej części terytorium Rosji jako karty przetargowej w przyszłych rokowaniach z Kremlem. Wygląda jednak na to, że i ten cel nie zostanie osiągnięty.

źr. PAP, i.pl
Źródło: