"Okupantom nie jest przyjemnie na ukraińskiej ziemi". Zniszczono jedną z największych rosyjskich baz wojskowych w Melitpolu

Anna Piotrowska
Anna Piotrowska
PAP
PAP
Położony w obwodzie zaporoskim Melitopol znajduje się pod okupacją od pierwszych dni marca. Przed inwazją Kremla miasto liczyło około 150 tys. mieszkańców
Położony w obwodzie zaporoskim Melitopol znajduje się pod okupacją od pierwszych dni marca. Przed inwazją Kremla miasto liczyło około 150 tys. mieszkańców Fot. Facebook/ Міністерство оборони України
W okupowanym Melitopolu na południu Ukrainy zniszczono jedną z największych rosyjskich baz wojskowych na terenie miasta – poinformował w niedzielę lojalny wobec Kijowa mer miasta Iwan Fedorow.

– W Melitopolu zniszczono jedną z największych baz wojskowych wroga, znajdującą się na terenie zakładów Awtokoloryt. Później podamy dokładniejsze informacje na temat strat przeciwnika, jednak możemy z pewnością powiedzieć, że okupantom nie jest, delikatnie mówiąc, przyjemnie na ziemi ukraińskiej – powiedział Fedorow. Jego wypowiedź zacytował portal Suspilne.

Mer oznajmił także, że w miejscowości Myrne pod Melitopolem zniszczono jeden z budynków. W ten sposób Fedorow skomentował eksplozje, do których doszło nocą w tym rejonie. W tym obiekcie - mówił Fedorow - prowadzono przygotowania do pseudoreferendum sankcjonującego przyłączenie do Rosji.

Nie referendum, a... ankiety

Wcześniej Fedorow informował, że Rosjanie mają zamiar przeprowadzić w Melitopolu nie referendum, lecz rodzaj ankiety. Jak relacjonował, samozwańcze władze już odwiedzają mieszkańców i sprawdzają, ile osób popiera ideę pseudoreferendum. W ocenie mera zwolenników Rosji jest w mieście nie więcej, niż 10 proc.

Położony w obwodzie zaporoskim Melitopol znajduje się pod okupacją od pierwszych dni marca. Przed inwazją Kremla miasto liczyło około 150 tys. mieszkańców.

Ukraiński wywiad wojskowy (HUR) oceniał w tym tygodniu, że Rosjanie powołali na zajętych terenach komisje i sztaby wyborcze do przeprowadzenia pseudoreferendow, sporządzili też listy wyborców. Według HUR ostateczna decyzja w sprawie organizacji nielegalnych referendów będzie zależeć od sytuacji na froncie.

od 16 lat

rs

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo

Komentarze 1

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

G
Gość
Życie w ruskim mirze podobne jest do życia w więzieniu, w łagrze. Cały świat powinien bronić się przed zalewem tej kacapskiej, moskiewskiej dziczy.
Wróć na i.pl Portal i.pl