Spis treści
Fake newsy o Omenie Mensah
Cała sprawa rozpoczęła się od fałszywych informacji, ukazujących się na Facebooku i Instagramie nawiązujących do Omeny Mensah. Informowały one o śmierdzi dziennikarki czy pobicie przez męża lub trafieniu do więzienia.
"Deepfake’owa reklama używa prawdziwych, aktualnych danych osobowych dziennikarki. Skarżąca twierdziła, że wykryła aż 263 reklamy (które wielokrotnie liczyły od 2 do 6 wersji), których liczba stale rośnie, gdyż codziennie napływają do niej sygnały o kolejnych reklamach z jej udziałem. Ponadto, tego rodzaju informacje silnie oddziałują na poczucie jej bezpieczeństwa, godności, prywatności, a także wpływają negatywnie na stan emocjonalny osób jej bliskich" - czytamy w komunikacie Urzędu Ochrony Danych Osobowych.
Omenaa Mensah starała się rozwiązać problem, aż wreszcie sprawa trafiła właśnie do UODO.
o
Meta z zakazem od Urzędu Ochrony Danych Osobowych
Dziennikarka złożyła skargę do UODO, co skutkowało wydaniem postanowienia przez prezesa urzędu Mirosława Wróblewskiego.
"Prezes UODO zobowiązał spółkę Meta Platforms Ireland Limited do wstrzymania wyświetlania na terytorium Rzeczypospolitej Polskiej przez trzy miesiące na Facebooku i Instagramie fałszywych reklam wykorzystujących prawdziwe dane oraz wizerunek dziennikarki i prezenterki Pani Omeny Mensah" - przekazano.
Jak dalej wyjaśniono w komunikacie, "Mirosław Wróblewski, prezes UODO, reagując na skargę Pani Omeny Mensah skorzystał z przepisu art. 66 ust. 1 RODO, który w wyjątkowych okolicznościach pozwala mu zastosować środek tymczasowy jeśli uzna, że istnieje pilna potrzeba ochrony praw i wolności osób, których dane dotyczą, na okres nie przekraczający 3 miesięcy".
"Zgodnie z procedurą Prezes UODO powiadomił o tym pozostałe organy nadzorcze, których sprawa dotyczy, a także Europejską Radę Ochrony Danych i Komisję" - dodano.
Wykorzystanie wizerunku może być dotkliwe
Mirosław Wróblewski skomentował całe zamieszanie w związku ze sprawą Omeny Mensah.
"Osoby publicznie rozpoznawalne, których prawdziwe dane są łatwo dostępne, mogą zostać w sposób okrutny wykorzystane przez cyberprzestępców. Bezprawne użycie danych osobowych i wizerunku może być szczególnie dotkliwe w skutkach nie tylko dla tych osób, ale znacznie szerszego grona zainteresowanych. Uznając, że zaistniała pilna potrzeba ochrona prywatności i wolności skarżącej zdecydowałem się wydać to postanowienie" – powiedział prezes Urzędu Ochrony Danych Osobowych.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?