- Chcemy podziękować mieszkańcom za okazane wsparcie i przekazane dary, które przynosili do punktów zbiórek dla powodzian - mówi Daria Strąk z opolskiego ratusza. - Trafiły one, za pośrednictwem Ośrodków Pomocy Społecznej, do osób najbardziej poszkodowanych. Obecnie, zgodnie z informacjami uzyskanymi bezpośrednio z terenów zalanych, nie ma już potrzeby kontynuowania zbiórki artykułów spożywczych i wody.
Z tego powodu zamknięte zostały działające w mieście magazyny, mieszczące się w szkołach. Ratusz wygasił też numery informujące o potrzebach (chodzi o numery 577 586 749 oraz 791 477 458).
- Przypominam, że Miasto Opole udostępniło władzom wojewódzkim Centrum Wystawienniczo-Kongresowe, gdzie gromadzone są zorganizowane transporty niezbędnego aktualnie wsparcia - informuje Daria Strąk. - Natomiast w partnerstwie z Polskim Czerwonym Krzyżem kontynuujemy pomoc finansową.
Zainteresowani, mogą dokonywać wpłat na rachunek: 16 1160 2202 0000 0002 7718 3060 lub za pomocą BLIK-a: 794 33 22 11 z dopiskiem Powódź.
Po przejściu fali powodziowej przez Opole, sytuacja w stolicy regionu stabilizuje się. W poniedziałkowe (23 września) popołudnie ratusz poinformował, że demontowane są kolejne szandory na terenie miasta, m.in. w rejonie ogrodu zoologicznego, w Czarnowąsach, na Metalchemie czy w Borkach.
- Pozostają na razie te założone przy Bulwarze Karola Musioła i przy Parku Nadodrzańskim. Tam trwają prace porządkowe i apelujemy do mieszkańców, aby nie wchodzili na ten teren do momentu zdjęcia szandorów - mówi Daria Strąk. - Przypominamy również o obowiązującym wciąż zakazie poruszania się po wałach wprowadzonym przez Wody Polskie.
Za złamanie tego zakazu grozi kara grzywny do 5 tys. złotych.
