Orędzie Putina dla rosyjskiej telewizji: „Nie mamy sobie nic do zarzucenia, Ukraińcy to bratni naród”

W lutym 2022 roku prezydent Rosji Władimir Putin wysłał na Ukrainę żołnierzy liczonych w setkach tysięcy wywołując wojnę, która doprowadziła do śmierci tysięcy ludzi. Jego zdaniem konflikt był „wynikiem polityki państw trzecich”. Rosja wielokrotnie odrzucała teorie sugerujące, że przyczyną rosyjskiej agresji jest chęć ekspansji tego państwa na Zachód.

Podczas swojego przemówienia prezydent Putin stwierdził, że Zachód „wyprał mózgi” republikom poradzieckim, poczynając od Ukrainy.

Przez lata próbowaliśmy budować dobrosąsiedzkie stosunki z Ukrainą, oferując kredyty i tanią energię, ale to się nie udało – powiedział Władimir Putin.

Długotrwałe i wyraźne obawy prezydenta Rosji zdają się wynikać ze zwiększającego się potencjału NATO od czasu upadku Związku Radzieckiego w 1991 roku. Pierwotnym celem NATO było przeciwstawienie się rosyjskiej ekspansji po drugiej wojnie światowej, ale Kreml od dawna twierdzi, że przyjęcie przez NATO byłych sowieckich sojuszników jako członków zagraża jego bezpieczeństwu.

Napięcia między Kremlem a Zachodem wzrosły po obaleniu prokremlowskiego prezydenta Ukrainy Wiktora Janukowycza w 2014 roku, po miesiącach protestów ulicznych.

Nie ma nam nic do zarzucenia. Zawsze postrzegaliśmy Ukraińców jako naród braterski i nadal tak uważam – kontynuował Putin.

„To, co się teraz dzieje, to tragedia, ale to nie nasza wina” – oświadczył dyktator.

Rosja wystrzeliła ponad 1000 pocisków rakietowych i dronów szturmowych produkcji irańskiej na ukraińską infrastrukturę energetyczną. Najintensywniejsze seria ataków rozpoczęła się 10 października.

Nie mówiąc o ludziach, którzy ponieśli śmierć i ciężkie rany, ataki pogrążyły miliony ludzi w ciemności.

Oficerowie wojskowi zobowiązali się do kontynuowania tak zwanej „specjalnej operacji wojskowej” do 2023 roku. Kiedy w lutym Rosja rozpoczęła inwazję na pełną skalę, prezydent Putin obiecał, że wezmą w niej udział tylko zawodowi żołnierze. Ale we wrześniu wszystko się zmieniło, gdy ogłosił „częściową mobilizację”, potencjalnie wcielając do sił zbrojnych setki tysięcy rosyjskich obywateli.

Teraz minister obrony Siergiej Szojgu zaproponował podniesienie przedziału wiekowego obowiązkowej służby wojskowej w Rosji.

Szojgu zapowiedział także utworzenie baz w dwóch miastach portowych – Berdiańsku i Mariupolu – zajętych podczas rosyjskiej ofensywy.

Ale w ostatnich miesiącach siły ukraińskie dokonały szeregu znaczących postępów, w tym odzyskały Chersoń – jedyną stolicę regionu zajętą przez siły rosyjskie od czasu inwazji.

Przemówienie Putina zbiegło się z wizytą ukraińskiego przywódcy Wołodymyra Zełenskiego w Stanach Zjednoczonych, gdzie miał spotkać się z Joe Bidenem. To jego pierwsza wizyta poza Ukrainą od czasu inwazji Rosji rozpoczętej 10 miesięcy temu.

Źródło: bbc

lena