Spis treści
Dziewczynka zaczęła płakać podczas lotu z Guiyang, w środkowych Chinach, do Szanghaju. Jedna z pasażerek, Gou Tingting przesłała film, na chińskim odpowiedniku TikToka - Douyin, na którym niesie dziewczynkę do toalety. Kobieta twierdziła, że podczas lotu ta głośno płakała, a niektórzy pasażerowie zakrywali uszy chusteczkami lub przenosili się o kilka rzędów dalej, by nie musieć tego słuchać.
Babcia pozwoliła na eksperyment
To babcia dziewczynki miała pozwolić Gou Tingting i innej kobiecie zabrać niespokojne dziecko do toalety, aby „pouczyć” je, że nie powinna płakać i przeszkadzać innym pasażerom. Ci, próbowali uciszać małą przez kilka minut, jednak daremnie.
"Nie płacz! Zamknij gębę!” – słychać na nagraniu głos jednego z pasażerów.
Sytuacja wywołała lawinę negatywnych komentarzy.
„Dzieci nie potrafią kontrolować emocji, gdy mają rok lub dwa lata. Co złego w tym, że płaczą? Czy ty nie płakałeś, gdy byłeś młody?” – napisał użytkownik chińskiego portalu społecznościowego.
„Powinniśmy zastanowić się, w jaki sposób przestrzenie publiczne mogą lepiej przyjmować małe dzieci” - dodał inny.
Tłumaczenie przewoźnika
Linie Juneyao Airlines podały, że w sprawie incydentu przewoźnik rozmawiał z matką dziewczynki, która „wyraziła zrozumienie” dla dwojga nieznajomych.
W oświadczeniu linia lotnicza podała: „Aby nie zakłócać odpoczynku innym pasażerom, za zgodą babci, dwóch pasażerów zabrało dziecko do toalety. Matka dziecka oświadczyła, że o zdarzeniu dowiedziała się od swojej mamy i wyraziła zrozumienie dla zachowania dwójki pasażerów".
Policja powiedziała, że dziewczynka leciała z dziadkami do Szanghaju, aby odwiedzić ojca. Dziadkowie mieli poprosić pasażerów, aby pomogli uspokoić dziecko.