Wczoraj, około godz. 22, 35-latek prowadzący rozpędzone bmw na niemieckich numerach rejestracyjnych staranował trzy samochody na ulicy Fabrycznej w Pietrowicach Wielkich. Patrząc na straty można stwierdzić: cud, że nikomu nic się nie stało.
Obywatel Niemiec swoim bezmyślnym zachowaniem uszkodził skodę fabię, opla merivę, a fiat seicento został niemal doszczętnie zniszczony.
- Kierowca był pijany. Miał ponad dwa promile. Został zatrzymany. Kiedy wytrzeźwieje złoży wyjaśnienia - mówi kom. Mirosław Szymański z raciborskiej policji. - Możemy mówić o dużym szczęściu tego kierowcy, który podczas tego rajdu uszkodził tylko pojazdy. Nie zostali poszkodowani żadni użytkownicy dróg - piesi, rowerzyści, czy kierowcy uszkodzonych aut. Na szczęście nikogo nie było wewnątrz pojazdów.
35-latkowi zatrzymano prawo jazdy. Ale to nie koniec czekających go konsekwencji.
POLECAMY PAŃSTWA UWADZE:
TYDZIEŃ Magazyn informacyjny reporterów Dziennika Zachodniego