Pijany kierowca wjechał do nowojorskiego parku. Trzy osoby nie żyją, a siedem jest rannych - WIDEO

Aleksandra Jaros
Wideo
emisja bez ograniczeń wiekowych
Trzy osoby zginęły, a siedem zostało rannych po tym, jak pijany kierowca wjechał swoim pickupem do parku w Nowym Jorku. 44-letni sprawca jest doradcą ds. uzależnień. Napisał książkę o życiu z alkoholizmem.

Spis treści

Masakra w parku. Pijany kierowca wjechał w ludzi

Do tragicznego zdarzenia doszło w czwartek wieczorem w parku na Lower East Side w Nowym Jorku. Mężczyzna, kierujący pod wpływem alkoholu wjechał swoim Fordem F-150 w spacerujących w parku ludzi.

Jak relacjonuje policja, 44-letni sprawca Daniel Hyden, przejechał przez znak stop i zakończył swój zabójczy rajd w parku, przygniatając autem cztery osoby, a potrącając sześć innych.

Trzy osoby zginęły, jedna walczy o życie

W wyniku zdarzenia trzy osoby zginęły, a siedem zostało rannych. Wśród ofiar śmiertelnych jest m.in. 59-letnia kobieta i jej 38-letni syn. Nie ujawniono danych trzeciej zmarłej osoby.

Czwarta przygnieciona ofiara trafiła do szpitala w stanie krytycznym. Pozostałe sześć osób, które ucierpiały w wypadku, było w stanie stabilnym. Wśród nich jest dwoje nastolatków.

Sprawca jest doradcą ds. uzależnień

Mężczyzna usłyszał zarzuty m.in. zabójstwa drogowego ze szczególnym okrucieństwem więcej niż jednej osoby, prowadzenia pojazdu pod wpływem alkoholu oraz prowadzenia pojazdu mechanicznego bez prawa jazdy.

Jak podają zagraniczne media, Hyden jest doradcą ds. uzależnień. W 2020 r. napisał nawet książkę o radzeniu sobie z dysfunkcjami i życiu z chorobą jaką jest uzależnienie.

Jesteśmy na Google News. Dołącz do nas i śledź Portal i.pl codziennie. Obserwuj i.pl!

Źródło: ABC News

Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na i.pl Portal i.pl