Wśród szybkich i młodych Polaków samochody marki BMW cieszą się dużą popularnością. Skrót nazwy bawarskiego koncernu doczekał się nad Wisłą wielu alternatywnych rozwinięć: Będziesz Miał Wypadek, Bardzo Mocno Walniesz, czy BuM Wagen, to tylko niektóre z nich. Stereotyp? Być może, jednak w nocy z soboty na niedzielę bydgoscy policjanci znów mieli do czynienia z przypadkiem, który te zależności potwierdza. Na placu Poznańskim 24-letni pirat drogowy stracił panowanie nad swoim bolidem i...
- Wjechał w cztery pojazdy marki Fiat, Opel Kia, Volkswagen, a także hulajnogę elektryczną, znak drogowy i skrzynkę energetyczną - wylicza komisarz Lidia Kowalska z Zespołu Komunikacji Społecznej Komendy Miejskiej Policji w Bydgoszczy. - Na szczęście był jedynym uczestnikiem tego zdarzenia.
Prowadzony przez niego wóz również nie wyszedł z tego bez szwanku, co razem daje pięć uszkodzonych aut. Winowajca był trzeźwy, ale jak się okazało, gnał samochodem przez miasto, chociaż wcześniej sąd zakazał mu prowadzenia pojazdów. W związku z tym 24-latek znów stanie przed sądem, co jak wiadomo, w Polsce niestety nie daje gwarancji, że nie siądzie za kierownicą ponownie. Policjanci skierowali również do sądu wniosek o ukaranie młodego kierowcy za spowodowane wykroczenie.
