Szymon Marciniak pauzuje drugą kolejkę z rzędu
26. kolejka Ekstraklasy będzie drugą serią gier z rzędu, kiedy Szymon Marciniak będzie musiał pauzować z powodu urazu. 42-latek 19 marca nie był w stanie poprowadzić meczu Widzew Łódź - Lech Poznań. Kontuzja mięśnia sprawiła, że najlepszego polskiego arbitra zastąpił Damian Kos.
Legia - Raków, czyli mecz o sześć punktów
Już w najbliższą sobotę będziemy świadkami największego hitu Ekstraklasy w 26. kolejce. Legia Warszawa podejmie u siebie Raków Częstochowa. Stołeczny klub jest na 2. miejscu w tabeli i próbuje gonić ekipę Marka Papszuna. Medaliki mają obecnie dziewięć punktów przewagi, ale to bardzo szybko może się zmienić. Nie bez powodu nadchodzące starcie jest określane jako "mecz o sześć punktów". Jeśli Raków wygra, znacznie zwiększy swoje szanse na mistrzostwo. Jeśli Legia okaże się lepsza, dogonienie drużyny z Częstochowy nadal będzie możliwe.
Szymon Marciniak z pewnością byłby faworytem do bycia rozjemcą w tak ważnym starciu. Niestety jego kontuzja nie pozwoli mu na sędziowanie spotkania w najbliższej kolejce. Na powrót 42-latka będziemy musieli jeszcze trochę poczekać.
- Przy kontuzji Szymona Marciniaka sądzę, że głównym kandydatem do prowadzenia meczu Legia-Raków jest Piotr Lasyk - napisał na Twitterze Krzysztof Marciniak, ekspert Canal+.
PKO EKSTRAKLASA w GOL24
