Przypomnijmy, że do incydentu doszło późnym popołudniem około godz. 17.30 w środę 22 grudnia w pobliżu placu 23 Stycznia w Ostrowie Wielkopolskim. Funkcjonariusze straży miejskiej powracający z interwencji w mieście zauważyli grupę osób spożywających alkohol, wulgarnie i głośno się zachowujących. Dodatkowo młodzież odpalała petardy.
Służby rozpoczęły czynności interwencyjne. W trakcie przeprowadzania rozmowy do zebranych znienacka dołączyła inna grupa osób. W obecności sporej paczki znajomych jeden z obecnych na miejscu mężczyzn zaatakował strażnika, uderzając go pięścią w twarz.
- Nagle zza transformatora wybiegło pięć kolejnych osób, co ośmieliło jednego z zebranych mężczyzn do użycia przemocy wobec funkcjonariuszy straży miejskiej tj. uderzenia go pięścią w twarz
– poinformował nas dyżurny straży miejskiej w Ostrowie Wielkopolskim.
Na miejscu pojawiła się policja, sprawca zdołał jednak umknąć. Poszkodowany 37-letni funkcjonariusz SM został przewieziony do szpitala.
Podejrzany o pobicie strażnika miejskiego nastolatek został zatrzymany
O poranku w czwartek 23 grudnia policjanci z Wydziału Kryminalnego w Ostrowie Wielkopolskim zatrzymali 17-latka podejrzanego o użycie przemocy wobec funkcjonariusza służb publicznych.
- Nastolatek przebywa obecnie w policyjnym areszcie, zostanie przesłuchany. W chwili zatrzymania był nietrzeźwy. Może odpowiedzieć za naruszenie nietykalności cielesnej funkcjonariusza publicznego. Oczywiście wyjaśniamy wszystkie okoliczności tej sytuacji
– mówiła oficer prasowy mł. asp. Małgorzata Michaś.
Fala hejtu w Internecie i stanowisko prezydent miasta - Beata Klimek
Pobicie strażnika wywołało w Internecie falę hejtu wobec straży miejskiej. Publikacje dotyczące zajścia wypełniły się wypowiedziami, które niewiele mają wspólnego z bożonarodzeniowym współczuciem i troską o bliźnich. Opinie pełne wulgaryzmów i nienawiści dla straży miejskiej skomentowała w swoim poście prezydent miasta Beata Klimek, która zdecydowanie potępiła zachowanie 17-latka, a także nienawistne komentarze. Pod jej wypowiedzią również kłębią się niepochlebne uwagi.
Oto przykładowe wypowiedzi internautów dotyczące zajścia przy placu 23 Stycznia. Zachowujemy oryginalną pisownię w komentarzach.
- Powiem tak. Jeden delikwent z tej patostrazy miejskiej musial sie doigrac bo prosil sie sam o problemy. Myslal ze jest straznikiem texasu i wcale mi go nie zal tym bardziej ze czlowieczenstwa w nim zadnego!!!nie bede opisywal sprawy bo to mial byc krotki komentaz. Lepiej zgol wąsik bo duzo ludzi sie o Tobie cieplo wypowiada – napisał Takiczas.
- Straż Miejska jest do likwidacji. Środki po tej formacji przeznaczyć na ściąganie do miasta inwestycji przemysłowych - autor GRU.
- Widać poziom wyszkolenia dno dawno temu trzeba było zlikwidować tą grupę specjalnej troski – Smutny.
- Przecież to nie jest funkcjonariusz tylko urzędnik taka odpowiedz dostałem od tego scierwa jak walczyłem z nimi jak mi chcieli wypisać mandat wiec jakim prawem urzędnik daje mandaty i ma prawo do legitymowania ? I tych podobnych na jakiej podstawie urzędnik może wlepić mandat ? Straż wiejska się pojawia i pojawiają się problemy – funfell.
To tylko część przykładowych opinii na temat tej sytuacji. Dlaczego społeczeństwo tak bardzo nienawidzi straży miejskiej? Czy pobicie kogokolwiek może być traktowane w kategorii „zasłużył”, bo pochodzi z pewnej grupy zawodowej? Czy na potępienie nie zasługuje zachowanie nastolatków w miejscu publicznym?
W ostatnim czasie przestępczość i agresja w Ostrowie Wielkopolskim sięgają zenitu. Tydzień temu na jednym z parkingów koło supermarketu 50-latek został zaatakowany nożem tylko dlatego, że zwrócił jednemu z pieszych uwagę.
Źródło: ostrow.naszemiasto.pl
