W zakładzie serwisowania silników lotniczych Lufthansy znajdzie się praca dla 600 osób. Pierwsza produkcja silników ruszy wiosną 2019 r.
Generalnym wykonawcą inwestycji jest firma Budimex. Budowa zakładu w Środzie Śląskiej została podzielona na dwa etapy. Planowany termin zakończenia pierwszego etapu i rozpoczęcia pracy centrum serwisowania i naprawy silników lotniczych XEOS to pierwszy kwartał 2019 r. Do tego czasu powstaną główne budynki techniczno-operacyjne oraz biurowe. Tu powstaną silniki GEnx-2B, które użytkowane są już w ok. 500 samolotach na świecie. W drugim etapie powstanie nowoczesna, wyposażona w najnowsze technologie, specjalistyczna komora do testowania silników samolotowych. Od 2021 r. do zakładu na serwisowanie mają trafiać jedne z najnowocześniejszych silników lotniczych GE9X.
- Dzisiejsza uroczystość to symboliczne rozpoczęcie naszego projektu. Podczas Paris Air Show w czerwcu 2015 r. - dwóch globalnych liderów w przemyśle lotniczym - Lufthansa Technic i GE Aviation podjęło decyzję o stworzeniu jednego z najnowocześniejszych na świecie centrów serwisowania i naprawy silników samolotowych GEnx-2B oraz GE9x. Dzisiaj spełniamy to marzenie i z dumą podejmujemy to wyzwanie - mówi dyrektor zarządzający XEOS Thomas Boetger.
Tadeusz Kościński, podsekretarz stanu w Ministerstwie Rozwoju dodaje. - Inwestycja XEOS w Środzie Śląskiej to efekt konsekwentnych dążeń rządu do zmniejszania różnic gospodarczych miedzy regionami. Wybór Polski na lokalizację najnowszego centrum serwisowania i naprawy silników samolotowych nie jest przypadkiem. Nie bez znaczenia jest dobrze przygotowana infrastruktura, ale przede wszystkim wykwalifikowani pracownicy i stabilna sytuacja gospodarcza.
Plac budowy obejmie powierzchnię 14ha. Stan surowy zamknięty zostanie osiągnięty do marca 2018 r. Latem pojawią się pierwsze elementy wyposażenia, a przekazanie budynku inwestorowi nastąpi w grudniu 2018 r. Na budowie pracuje do 500 osób.
Sprawa budowy zakładu budziła sporo emocji. Część mieszkańców gminy, obawia się nadmiernego hałasu i zanieczyszczenia środowiska spalinami. Mieszkańcy organizowali protesty m.in. blokując skrzyżowanie drogi krajowej nr 94 z ul. Wiejską prowadzącą w kierunku Kostomłotów. - Nie zamierzamy przyłożyć ręki do zanieczyszczenia naszego powietrza, skażenia gleby i wód gruntowych w zamian za miejsca pracy. W hamowni podczas testów silników spalane będzie przecież aż 8 tys. ton paliwa lotniczego rocznie - tłumaczył w marcu Zenon Grudkowski ze stowarzyszenia Ekologiczna Wieś Juszczyn.
