U czterech pacjentów w lubelskiej klinice nefrologii, w szpitalu przy ul. Jaczewskiego, występuje podejrzenie zakażenia groźną bakterią New Delhi. Oddział zdecydował się na wstrzymanie nowych przyjęć.
- Mogę potwierdzić, że mamy obecnie czterech pacjentów z podejrzeniem zakażenia bakterią New Delhi. Chodzi o klinikę nefrologii. Przesłaliśmy próbki do Warszawy w celu potwierdzenia tych informacji. W jednym przypadku mamy potwierdzenie, w drugim -stwierdzono inny typ bakterii, a na dwa kolejne wyniki jeszcze czekamy - informuje Marta Podgórska, rzecznik prasowy szpitala przy Jaczewskiego.
W związku z tym klinika nefrologii wstrzymała przyjęcia nowych pacjentów. - Względem zakażonego pacjenta stosowane są procedury izolacji kontaktowej. Poza tym wszystko działa normalnie. Nie ma zakazu odwiedzin w klinice - dodaje Podgórska.
W tym roku potwierdzono co najmniej 36 zakażeń bakterią New Delhi w województwie lubelskim.
Dlaczego mnie to nie dziwi,że to akurat się dzieje na oddziale nefrologii,to już nie pierwszy taki przypadek tylko o pojedynczych niestety nie pisali,a uwierzcie były i wszystko zamiatane jak to się mówi pod dywan.Rodzina w szoku to wszystko da się wmówić.dopiero po czasie człowiek się dowiaduje co mu(jej)zabiło w szpitalu ojca lub matkę.
k
konan
Naczelnik Balbina dawno to przewidział.
G
GOSC
Mogli zarazić nawet kilka osób. Jedna nie wyszła ze szpitala, stan jej się pogorszył, musieli zrobić badania i jest. Lekarze mają kontakt z ogromna liczbą Azjatów - studenci: medycyny, pielęgniarstwa, stomatologii. Lubelskie uczelnie biją się o nich. Za nimi płynie rzeka forsy.
i
k
krak
to porazka. jezeli dyrektor moze pielegniarki ze sterylnych sal operacyjnych przesowac na inne oddzialy a potem znowu je przemieszczac w sterylne to syf sie chyba przeniesie .
A
Ania
Czy nie można utworzyć oddziału w zakaźnym dla ludzi zarażonych tą bakterią a nie zamykać oddziały szpitalne i tracić kontrakt?
D
Damian Krzysztof
Tupajew ciągle się tuła i skądś przytułał bakcyla
J
Jan
Mądry jesteś??? To pacjenci przywlekli, nikt inny :(