Pogoń Szczecin ma szansę na rehabilitację w meczu z Radomiakiem Radom

Jakub Lisowski
Występ Dantego Stipicy stoi pod dużym znakiem zapytania.
Występ Dantego Stipicy stoi pod dużym znakiem zapytania. Andrzej Szkocki
W niedzielę o godz. 15 Pogoń Szczecin podejmie Radomiaka Radom w 4. kolejce PKO Ekstraklasy. Faworytem są Portowcy, którzy powinni zwycięstwem zareagować na ostatnią porażkę.

W środę Pogoń przegrała z mocnym KAA Gent w pierwszym meczu III rundy eliminacji Ligi Konferencji Europy. Przegrała aż 0:5 i każdą bramkę sprezentowała przeciwnikom. I znów pojawiły się negatywne emocje, a najwięcej mógłby o sobie poczytać młody bramkarz Bartosz Klebaniuk.

Przygoda w Europie praktycznie zakończona, ale w PKO Ekstraklasie dopiero się rozpoczyna. Pogoń ma za sobą dwa zwycięstwa, więc zgromadziła komplet punktów. Spróbuje w niedzielę utrzymać skuteczność.

Będzie o to łatwiej, jak Radomiak zaprezentuje się w podobnej formie, jak w ostatniej kolejce poprzedniego sezonu. Przegrał w Szczecinie 0:4 (identycznie było też sezon wcześniej). Trener Constantin Galca był wściekły.

Ten sezon Radomiak rozpoczął w kratkę. Na inaugurację wygrał 2:0 w Zabrzu, ale później przegrał w Poznaniu i uległ Cracovii na otwarcie swojego nowego obiektu. Też więc przyjechał do Szczecina po przełamanie.

od 7 lat
Wideo

Magazyn GOL 24 - podsumowanie kolejki Ekstraklasy

Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na i.pl Portal i.pl