Pogrzeb Moniki Dejk-Ćwikły, tragicznie zmarłej wokalistki z Pomorza. 20.12.2022 r.
Udała się na spacer z psem, nigdy z niego nie wróciła. W Żukowie trwa dziś smutne pożegnanie 33-letniej Moniki Dejk-Ćwikły, wokalistki zespołu OBRASQi. W kościele Miłosierdzia Bożego, poza rodziną zmarłej, zasiedli też liczni przyjaciele i znajomi, wielu wciąż zszokowanych tragedią.
Wcześniej pisaliśmy: Ciało wokalistki zespołu Obrasqi Moniki Dejk-Ćwikły znaleziono w jeziorze. Prokuratura wstępnie o przyczynach śmierci
Rodzina zmarłej prosiła o nieprzynoszenie kwiatów. Zamiast tego w świątyni ustawiono puszkę, do której można wrzucić pieniądze, jakie chętni mieliby przekazać na wieńce. Zebrane w ten sposób środki zostaną przekazane na Hospicjum Caritas w Kartuzach.
Pogrzeb Moniki Dejk-Ćwikły, wokalistki zespołu OBRASQi w Żuk...
Miała przed sobą jeszcze wiele tekstów do napisania...
Monika Dejk-Ćwikłą zaginęła 13 grudnia w Kartuzach, kiedy to po południu udała się na spacer ze swym psem. Długo nie wracała, stąd zaniepokojona rodzina poinformowała o sprawie służby. W poszukiwania zaangażowało się kilkudziesięciu policjantów i strażaków, prośby o pomoc w znalezieniu 33-latki były też szeroko udostępniane w mediach społecznościowych.
15 grudnia po godz. 12:00 operator drona dokonał jednak makabrycznego odkrycia. W Jeziorze Klasztornym Dużym znajdowały się zwłoki kobiety. Rodzina potwierdziła, że należały one do poszukiwanej.
Wstępne wyniki sekcji zwłok wskazują na to, że 33-latka zmarła wskutek utonięcia. Najprawdopodobniej doszło do nieszczęśliwego wypadku, aczkolwiek śledczy wciąż badają sprawę, by ustalić szczegółowe okoliczności zdarzenia.
