Choć wszystko wskazywało na to, że praca, która w konkursie na projekt pomnika Władysława Bartoszewskiego w Sopocie zajęła drugie miejsce, zostanie wkrótce zrealizowana, członkowie stowarzyszenia Warto Być Przyzwoitym zamierzają zwrócić się do kilku rzeźbiarzy z prośbą, by przygotowali swoje koncepcje monumentu. Jak ostatecznie będzie wyglądał pomnik przy sopockim dworcu znów staje się zatem tajemnicą.
Konkurs na projekt pomnika profesora Władysława Bartoszewskiego w Sopocie bez pierwszego miejsca
Jeszcze w styczniu br. informowaliśmy na naszych łamach, że konkurs na projekt Władysława Bartoszewskiego w Sopocie zakończył się bez wyłonienia pierwszego miejsca, i że w związku z tym, po wprowadzeniu stosownych poprawek, najprawdopodobniej zostanie zrealizowana praca, która zajęła miejsce drugie.

- Nie było pracy, która w 100 proc. spełniałaby wymagania komisji konkursowej - tłumaczył Krzysztof Kolarz, prezes stowarzyszenia Warto Być Przyzwoitym. - Podjęliśmy decyzję o przyznaniu drugiego miejsca i z autorem właśnie tego projektu będziemy teraz prowadzić rozmowy na temat wprowadzenia pewnych poprawek do jego koncepcji.
Chodzi m.in. o to, aby twarz profesora była bardziej realistyczna, aby zmienić trochę proporcje monumentu i jego posadowienie na podłożu. Poprosimy autora, którego projekt zajął drugie miejsce, o przygotowanie nowego modelu. Jeśli to zrobi i model zyska akceptację wszystkich członków komisji, to wówczas wejdzie do realizacji - dodawał.
Dziś okazuje się, że wcale niekoniecznie. Na ostatnim zebraniu członkowie komisji konkursowej wyrazili chęć przeprowadzenia dodatkowego konkursu na projekt pomnika.
- Sugestia komisji jest taka, żeby zorganizować jeszcze jeden konkurs, tym razem zamknięty, do którego zaproszonych zostałoby dwóch, trzech rzeźbiarzy oraz autor projektu, który w poprzednim konkursie zajął drugie miejsce - mówi Krzysztof Kolarz. - Ponieważ projekt ten spotkał się z dużymi uwagami ze strony sopocian, a my nie chcemy robić niczego wbrew mieszkańcom, myślę, że przychylimy się do sugestii komisji konkursowej. W poniedziałek, 4 marca, stowarzyszenie podejmie oficjalną decyzję w tej sprawie. Następnie, w ciągu tygodnia będzie się zwracać do rzeźbiarzy z prośbą o przygotowanie przez nich koncepcji - dodaje.
Przypomnijmy, że inicjatywa budowy pomnika Władysława Bartoszewskiego od początku budziła sprzeciw wśród sopockiej opozycji i części miejskich aktywistów. Zdaniem radnych PiS, Władysław Bartoszewski był postacią zbyt kontrowersyjną, by w ten sposób czcić jego pamięć.
Gorącym orędownikiem idei budowy pomnika jest z kolei od samego początku prezydent Sopotu, Jacek Karnowski.
- Profesor Bartoszewski jest jednym z ostatnich wielkich autorytetów w Polsce. Trudno mi sobie wyobrazić, żeby ktoś podważył autorytet człowieka, który cierpiał w Auschwitz i więzieniu stalinowskim, który był żołnierzem Armii Krajowej, który położył podwaliny pod współpracę polsko-niemiecką. Cieszę się, że będzie nam dane jako jednemu z pierwszych miast, jeżeli nie pierwszemu, honorować - po tablicy pamiątkowej na budynku ZAiKS-u - postać pana prof. Bartoszewskiego dla potomnych - mówił wielokrotnie na naszych łamach prezydent Jacek Karnowski.
ZOBACZ TAKŻE: Partia Wiosna wnioskuje o nadanie jednej z ulic Białegostoku imienia prof. Władysława Bartoszewskiego.
Poranny.pl
POLECAMY NA DZIENNIKBALTYCKI.PL: