Porozumienie Lewicy z rządem. "Nie wyobrażam sobie, że jakakolwiek partia opozycyjną będzie pomagała Kaczyńskiemu rozwiązać problem"

– Skłoniliśmy rząd do rozmów. Doprowadziliśmy do tego, że rząd zaczął rozmawiać z opozycją, na temat największego planu Marshalla. Nie tylko dla Polski, ale dla całej Europy. Nie możemy zmarnować tej szansy. Nie możemy doprowadzić do tego, że duża część społeczeństwa, ludzi, którzy mają nadzieję, że władza będzie odpowiedzialna, że parlamentarzyści i parlamentarzystki będą odpowiedzialni za przyszłość Polek i Polaków, zmarnują tę okazję – mówił Robert Biedroń po zakończeniu spotkania z premierem Matuszem Morawieckim.

Polityk dodał, że "rząd zgodził się na wszystkie warunki". Z kolein na Twitterze dodał, że "środki europejskie muszą trafić do wszystkich Polek i Polaków, a my tego dopilnujemy!"

"Ja bardzo dziwie się takiemu stanowisku Lewicy"

- Ja bardzo dziwie się takiemu stanowisku Lewicy. Ja przypominam, że w zeszłej kadencji też byli politycy, którzy uważali, że można negocjować z Jarosławem Kaczyńskim. Jak skończyli? Wszyscy wiemy. To słynne światełko w tunelu okazało się światełkiem jadącego pociągu, który rozjechał tych, którzy z Jarosławem Kaczyńskim chcieli negocjować- mówił w TVN 24 Marcin Kierwiński, sekretarz generalny Platformy Obywatelskiej.

Kierwińśki przyznał także, że "nie wyobraża sobie, że jakakolwiek partia, która dziś nazywa się partią opozycyjną będzie pomagała Jarosławowi Kaczyńskiemu rozwiązać problem". - Zwłaszcza, że Jarosław Kaczyński ma ten problem bardzo, bardzo duży, bo nie ma większości na przegłosowanie KPO w kształcie w którym chce. KPO który ma posłużyć nie Polakom, tylko PiS-owi, żeby utrwalać władzę- dodał.

"Próba dzielenia i rozgrywania opozycji"

Z kolei wiceprzewodniczący Platformy Obywatelskiej Tomasz Siemoniak w Programie 3 Polskiego Radia stwierdził, że "gdyby premier rzeczywiście chciał dialogu, to by nie pomijał największej partii opozycyjnej oraz silnego w samorządzie PSL.

Jednocześnie stwierdził, że rozmowa premiera z tylko jednym ugrupowaniem opozycyjnym jest "próbą dzielenia i rozgrywania opozycji" a dodatkowo "stawia różne partie w trudnej sytuacji".

Siemoniak przypomniał, że jego partia wraz z PSL "postawiły warunki i oczekiwania wiele tygodni temu", a PiS "nie podjęło żadnych rozmów". – Mateusz Morawiecki nie zaprosił nas na żadne spotkanie, nie odbył się żaden dialog- przyznał.

Zapytany co zrobi partia, przyznał, że "czeka na rozwój zdarzeń".

"Szkoda, że Lewica zapomniała o naszym wspólnym wysłuchaniu publicznym"

- Im więcej opozycja wynegocjuje z rządem ws. Funduszu Odbudowy, tym lepiej dla Polaków. Szkoda, że Lewica zapomniała o naszym wspólnym wysłuchaniu publicznym. Złamała jedność opozycji w tym temacie. Wspólnie mogliśmy zrobić więcej- mówił podczas konferencji prasowej w sejmie Dariusz Klimczak z Polskiego Stronnictwa Ludowego.

Przyznał jednocześnie, że "dziś ani Lewica", ani premier Mateusz Morawiecki nie mogą odtrąbić wspólnie sukcesu". - Do ratyfikacji Funduszu Odbudowy potrzebna jest większość 2/3 głosów- stwierdził i dodał, że "mówią o tym ekspertyzy prawne".

"Część opozycji podaje pomocną dłoń rządom Kaczyńskiego"

- Część opozycji podaje pomocną dłoń rządom Kaczyńskiego powołując się na interes Polski ws. KPO- napisał poseł KO i były minister spraw wewnętrznych Bartłomiej Sienkiewicz. - W interesie Polski jest zakończenie rządów Kaczyńskiego a nie utrzymywanie go u władzy. Marnie widzę tę współpracę opozycji skoro dzieją się takie rzeczy- dodał.

W kolejnym wpisie przyznał, że "jedynym miejscem dyskusji nad KPO jest sala sejmowa a nie gabinetowe rozmówki wybranych przez na partnerów PiS partii opozycyjnych". - A tej dyskusji rząd unika jak ognia bo musiałby odpowiedzieć na trudne pytania. Lewica ich z tego zwalnia- stiwerdził.