Posłanka Paulina Henning-Kloska z klubu Koalicji Obywatelskiej przeszła do ruchu Polska 2050 Szymona Hołowni.
To już trzecia parlamentarzystka opozycji, która zasiliła szeregi ugrupowania Hołowni.
Najpierw z klubu Lewicy przeszła Hanna Gill-Piątek, później klub Koalicji Obywatelskiej opuściła jedna z liderek ugrupowania Joanna Mucha. Do Hołowni dołączył też senator Koalicji Obywatelskiej Jan Bury.
Trzy posłanki ruchu Polska 2050 będą mogły stworzyć koło sejmowe.
"Bo to kobiety wymyśliły koło" - skomentowała na Twitterze Hanna Gill-Piątek.
- Przez ostatnie tygodnie miałam okazję poznać bliżej Szymona i jego ruch. Uwierzyłam w niego, bo jest autentyczny i ma marzenia o lepszej Polsce, takie, jakie miałam wchodząc do polityki w 2015 roku. Wierzę, że przewróci scenę polityczną i jest szansą na przerwanie rządów złej władzy - napisała Paulina Henning-Kloska na Facebooku.
- Nie zmieniam poglądów, nie zmieniam wartości. Dalej będę walczyć o demokratyczne państwo prawa, niezależność mediów, godność polskich kobiet, rozsądek, umiar i odpowiedzialność w polityce - dodała posłanka.
- Cieszę się, że koło, które powstanie, składa się z samych kobiet. To silne polityczki, silne posłanki - mówił w "Kropce nad i" w TVN24 Szymon Hołownia. Odpowiadając na na pytania Moniki Olejnik przyznał, że prowadzi rozmowy o zasileniu swojego ruchu nie tylko z parlamentarzystami opozycji, ale również z politykami Zjednoczonej Prawicy. Dodał, że politycy prawicy obawiają się poważnych konsekwencji ze stronny Jarosława Kaczyńskiego.
Paulina Henning-Kloska w 2015 r. została wybrana do Sejmu z listy Nowoczesnej Ryszarda Petru. W 2019 r. została posłanką Koalicji Obywatelskiej.
Szef Nowoczesnej Adam, Szłapka w rozmowie z dziennikarzami nie ukrywał zaskoczenia decyzją parlamentarzystki. Dziennikarze przypomnieli, ze niedawno Henning-Kloska robiła sobie zdjęcie ze Szłapką na sejmowym korytarzu.
- Nie uważam tego za najlepszą decyzję z punktu widzenia tego, co próbujemy budować na opozycji - skomentował Szłapka decyzję posłanki.
Tymczasem Joanna Scheuring-Wielgus, tak jak Henning-Kloska wybrana w 2015 r. do Sejmu z listy Nowoczesnej, skomentowała decyzję byłej sejmowej koleżanki: Zdradziła Ryszarda Petru. Zdradziła Adama Szłapkę. Zdradzi Hołownię.
Sama Joanna Scheuring-Wielgus została wybrana w 2019 r. do Sejmu z listy Lewicy.
