Wezwanie do tragicznego zdarzenia na torach we Władysławowie służby ratunkowe otrzymały około godz. 17:15 w niedzielę, 6 września 2020.
- Na miejscu pracują strażacy z OSP Władysławowo oraz dwa zastępy z JRG Puck - mówi mł. kpt. Krzysztof Minga, oficer prasowy KP PSP w Pucku. - Niestety, lekarz przybyły na miejsce stwierdził zgon mężczyzny.
Udało się nam dotrzeć i porozmawiać ze świadkiem zdarzenia. Kobieta jest w szoku, bo widziała całe zdarzenie.
- Wszystko się działo bardzo szybko, nie jestem pewna czy on przechodził i się potknął - opowiada kobieta, która akurat stała na wprost zdarzenia. - Ja to widziałam, to było straszne.
Władysławowo: na miejscu pracują strażacy, medycy oraz policjanci z prokuratorem.
Mundurowi pracują nad wyjaśnieniem tożsamości zmarłego mężczyzny oraz okoliczności tego, tragicznego zdarzenia we Władysławowie.
