Do wypadku doszło na ulicy Pod Topolami w Zielonej Górze. Osoba kierująca ciemnym volvo wyjeżdżając z ulicy podporządkowanej, potrąciła 3-letnią dziewczynkę. Dziecko było pod opieką osoby dorosłej, najpewniej babci.
- Dziecko trafiło do szpitala. Na ten moment nie są znane obrażenia, jakich doznało - mówiła nam w piątek podinsp. Małgorzata Stanisławska, rzeczniczka Komendy Miejskiej Policji w Zielonej Górze.
Wszystko zarejestrował monitoring
W rozmowie z naszą redakcją dodała, że policja ma zarejestrowane całe zdarzenie na monitoringu. Na nagraniu wszystko dokładnie widać: kierowcę oraz jak doprowadził do wypadku. Jego zatrzymanie jest więc tylko kwestią czasu.
- Dobrze, aby sam się zgłosił na komendę - dodaje podinsp. Stanisławska.
Policja zatrzymała pasażerkę
W sobotę rzeczniczka policji poinformowała, że została zatrzymana pasażerka volvo. To 22-latka". Dodała, że policja nadal szuka kierowcy.
- Na szczęście dziecko nie odniosło poważnych obrażeń – przekazała podinsp. Stanisławska.
