W czwartek (2 lutego) o godz. 18.00 na przejściu dla pieszych na ul. Łukasiewicza w Kędzierzynie-Koźlu kierowca volkswagena wjechał w rodzinę z dzieckiem.
Sprawca uciekł z miejsca wypadku, nie udzielając pomocy jego ofiarom.
- Ktoś za kierownicą najprawdopodobniej volkswagena potrącił 3 osoby i uciekł. To skrajnie niedopuszczalne zachowanie - mówi sierż. szt. Monika Frąckowiak z Komendy Powiatowej Policji w Kędzierzynie-Koźlu.
Na szczęście, obrażenia rodziny z dzieckiem nie zagrażają ich życiu. Zdarzenie było poważne i mogło zakończyć się tragicznie.
Zaraz po zdarzeniu policjanci zabezpieczyli nagrania z monitoringu oraz przesłuchali świadków.
Są już pierwsze efekty tego śledztwa. Dzisiaj (3 lutego) policjanci zatrzymali 44-letniego mężczyznę.
- Jest to 44-letni mieszkaniec powiatu kędzierzyńsko-kozielskiego. Ma bezpośredni związek z tym zdarzeniem. Dokładniejszych informacji na tym etapie postępowania nie mogę udzielić - mówi sierż. szt. Monika Frąckowiak.
- Za szybko jednak, by mówić o jednoznacznym zamknięciu sprawy. Wciąż apelujemy do ewentualnych świadków, aby zgłaszali się do nas w tej sprawie - dodaje sierż. szt. Monika Frąckowiak.
Jeśli ktoś ma jakiekolwiek informacje na temat tego wypadku, proszony jest o telefon pod numerem tel. 47 863 42 66.
Policjanci z Kędzierzyna-Koźla mają już zabezpieczone nagrania z monitoringu i samochodowych wideorejestratorów. Wytypowali już samochód, którym sprawca mógł wjechać w rodzinę na przejściu dla pieszych.
W tej chwili trwa ustalanie, kto kierował tym samochodem i jest odpowiedzialny za spowodowanie tego zdarzenia.
Kierowca musi się liczyć z zarzutami spowodowania wypadku i ucieczki z miejsca zdarzenia. Jest to jedno z najpoważniejszych przestępstw w prawie o ruchu drogowym. Sprawcy grozi za to kara nawet do 12 lat pozbawienia wolności, dożywotni zakaz kierowania samochodami, a także wysoka kara finansowa.