Pożar wybuchł na pokładzie należącego do Rosji "naukowo-badawczego aparatu głębinowego, przeznaczonego do badań obszarów naturalnych dna i oceanu". Ogień pojawił się w czasie trwania pomiarów biometrycznych. W wyniku pożaru śmierć poniosło czternastu marynarzy obecnych na pokładzie batyskafu.
Ministerstwo Obrony podało, że okręt podwodny znajduje się obecnie w Siewieromorsku, w tamtejszej bazie marynarki wojennej. Stwierdzono również, że nie są jeszcze znane przyczyny wybuchu pożaru, natomiast marynarze ponieśli śmierć w wyniku zatrucia toksycznymi produktami spalania.
Nie wiadomo na razie, o którą dokładnie jednostkę chodzi. W sprawie pożaru wszczęte zostało śledztwo.
