Pożar w firmie Julii Wieniawy. Dwie osoby przetransportowano do szpitala. LeMiss wydało komunikat

Małgorzata Puzyr
W firmie LeMiss, należącej do Julii Wieniawy, wybuchł pożar
W firmie LeMiss, należącej do Julii Wieniawy, wybuchł pożar Szymon Starnawski /Polska Press
W magazynie, należącej do Julii Wieniawy firmy, wybuchł rozległy pożar. Straż Pożarna ewakuowała dwóch pracowników LeMiss, którzy trafili do szpitala. Na oficjalnej stronie marki pojawił się komunikat w tej sprawie.

Marka odzieżowa Lemiss powstała pod koniec 2020 roku i jest jednym z biznesów prowadzonych przez Julię Wieniawę. W swojej ofercie ma głównie odzież sportową.

Pożar w firmie Julii Wieniawy

W nocy z czwartku na piątek przy ulicy Rydygiera 8 w Warszawie, na terenie należącym do Instytutu Chemii Przemysłowej, gdzie mieści się magazyn firmy, wybuchł rozległy pożar. Na miejscu pracowało 12 zastępów straży pożarnej, policja, pogotowie ratunkowe oraz pogotowie gazowe i energetyczne.

Budynek został wyłączony z użytkowania. Straty oszacowano na 200 tys. zł.

Dwóch pracowników LeMiss trafiło do szpitala

Straż Pożarna, z jednego z pomieszczeń na trzecim piętrze, ewakuowała dwie osoby, które natychmiast przekazano zespołowi ratownictwa medycznego. - Z objawami zatrucia wziewnego zostały przetransportowane do szpitala - poinformował "Fakt" zespół prasowy Komendy Miejskiej Państwowej Straży Pożarnej.

LeMiss wydało komunikat

Na oficjalnej stronie marki pojawił się komunikat w tej sprawie.

"W jednej chwili wszystkie nasze plany zatrzymały się. Tymczasowo jesteśmy zmuszone zawiesić naszą sprzedaż i wysyłki. (...) Przed nami trudny czas, myślami staramy się być już w "nowym jutrze" i wierzymy, że wrócimy tu niebawem ze zdwojoną mocą" - czytamy.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Kultura i rozrywka

Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na i.pl Portal i.pl