AKTUALIZACJA GODZ. 13.30
POŻAR W JASTRZĘBIU: POGRZEB OFIAR W SOBOTĘ. MSZĘ ODPRAWI ABR WIKTOR SKWORC
AKTUALIZACJA 11 MAJA:
POŻAR W JASTRZĘBIU-ZDROJU: MATKA I SYN W STANIE KRYTYCZNYM
AKTUALIZACJA GODZ. 10:50:
Pożar w tym samym budynku wybuchł też 2 lata temu. Możecie to zobaczyć na archiwalnych zdjęciach w naszej galerii.
ZOBACZ KONIECZNIE:
POŻAR W JASTRZĘBIU: POTWORNA TRAGEDIA, BO DOM BYŁ JAK PUŁAPKA ZOBACZ TUTAJ
POŻAR JASTRZĘBIE SZCZEGÓŁY:
Pożar w Jastrzębiu-Zdroju w domu na ulicy Zdziebły wybuchł dziś o godzinie 1.45. - Z telefonu komórkowego zadzwonił do nas 17-latek mieszkający w tym domu. Natychmiast na miejsce pojechało 5 zastępów strażackich - relacjonuje nam kulisy pożaru w Jastrzębiu Mirosław Juraszczyk z jastrzębskiej straży pożarnej.
W płonącym budynku było olbrzymie zadymienie, strażacy próbowali szybko odnaleźć wszystkich domowników, 7-osobowej rodziny. - 17 letnia dziewczyna została ewakuowana na zewnątrz budynku. Ratownicy medyczni poddali ją reanimacji, bez skutku - mówi Juraszczyk.
Nie udało się uratować także 4-letniego dziecka. Obie dziewczynki zatruły się dymem.
- Cała rodzina, ojciec, matka i jeszcze trójka dzieci w wieku 10, 17 i 18 lat została przewieziona do szpitala. Wszyscy mają objawy podtrucia dymem - mówi Juraszczyk.
- Stan jednego z chłopców, który przebywa na dziecięcym oddziale intensywnej opieki jest skrajnie krytyczny. W bardzo ciężkim stanie jest także matka dzieci. W stanie stabilnym jest drugi z chłopców - mówi nam Alicja Brocka, rzeczniczka Wojewódzkiego Specjalistycznego Szpitala numer 2 w Jastrzębiu-Zdroju.
AKTUALIZACJA 11 MAJA:
POŻAR W JASTRZĘBIU-ZDROJU: MATKA I SYN W STANIE KRYTYCZNYM
Ojciec, który dowiedział się o wypadku od swojego syna po telefonie ze szpitala stracił przytomność i został przewieziony do placówki. Doznał szoku i przebywa pod opieką psychologa i lekarza.
Pożar w Jastrzębiu-Zdroju objął niemal cały dom. Aby rozpocząć akcję ratowniczą, strażacy musieli pokonać bardzo dużo zabezpieczeń. Dom był zamknięty i zabezpieczony kilkoma zamkami antywłamaniowymi. Także okna były zasunięte antywłamaniowymi żaluzjami. Domownicy znaleźli się w potrzasku.
W tej chwili trudno mówić o przyczynach zdarzenia. - Wiadomo, że źródło ognia znajdowało się na korytarzu na I piętrze, zaadaptowanym na prasowalnię - mówi Juraszczyk. Podobno przyczyną pożaru w Jastrzębiu-Zdroju było niewyłączone żelazko?
Spaleniu uległ korytarz, schody, ściany w całym domu są okopcone. Starty materialne wyliczono na 50 tysięcy złotych.
*Najpiękniejszy Rynek w woj. śląskim jest w... ZAGŁOSUJ i ZMIEŃ WYNIK
*Matura 2013: Pytania egzaminacyjne na 100 proc. ZOBACZ
*Nudyści już zawitali na plaże ZOBACZCIE, gdzie spotkacie naturystów w woj. śląskim
*Tak zdasz egzamin na prawo jazdy kat. A na motocykl ZDJĘCIA i WIDEO