Wiele osób zostało uwięzionych na skutek pożaru w budynku w mieście Seongnam w Korei Południowej - podawała wcześniej telewizja YTN. Na opublikowanych przez nią nagraniach widać było ciemny dym spowijający kilkupiętrowy budynek i ogień na niższych kondygnacjach.
W gaszenie pożaru i ratowanie ludzi zaangażowano ponad 100 strażaków. Według władz uratowano około 40 osób, podczas gdy około 50 innych było w stanie ewakuować się samodzielnie. Większość uratowanych osób podobno cierpiała z powodu wdychania dymu. Nie zgłoszono żadnych potwierdzonych ofiar.
Pożar w Seongnam
Władze uważają, że pożar mógł wybuchnąć w kuchni restauracji na pierwszym piętrze budynku. Budynek, który ma również pięć kondygnacji piwnicznych, mieści podziemne parkingi, obiekty sportowe i restauracje pod ziemią, podczas gdy sklepy znajdują się nad ziemią.
Liczące około miliona mieszkańców Seongnam leży w prowincji Gyeonggi na północy kraju.

źr. Korea Times, PAP