Pożar najstarszego obiektu na Pradze
Do pożaru zabytkowej dzwonnicy znajdującej się na terenie Cmentarza Kamionkowskiego przy ulicy Grochowskiej 365 doszło we wtorek, 15 kwietnia br. w godzinach popołudniowych. O zdarzeniu w mediach społecznościowych poinformował praski radny, Krzysztof Michalski. "Płonie jeden z najcenniejszych zabytków prawego brzegu - drewniana dzwonnica przy konkatedrze na Kamionku" – napisał.
Jak dodał radny, z zabytkowej, ponad 200-letniej dzwonnicy przykościelnej na Kamionku, został tylko stalowy stelaż utrzymujący dzwony oraz kilka desek szalunkowych. "To ogromna strata dla zabytków prawego brzegu" - dodał.
Do sprawy szybko odnieśli się konserwatorzy zabytków. "Pożar pojawił się ok. godziny 17:15 i szybko objął cały obiekt. Przez ponad dwie godziny na miejscu trwała akcja gaśnicza, a potem zabezpieczanie terenu. Oględziny przeprowadziła też policja" – wskazał stołeczny konserwator zabytków, Michał Krasucki.
Pożar zabytkowej dzwonnicy w Warszawie. Spłonął najstarszy d...
- Spaleniu uległo około 3/4 drewnianej elewacji oraz dach. Na miejscu pracowało 6 zastępów straży pożarnej. Działania jeszcze trwają – potwierdził kpt. Łukasz Zagdański z miejskiej straży pożarnej.
Rekonstrukcja już w planach
Jak zapewnił w mediach społecznościowych mazowiecki wojewódzki konserwator zabytków Marcin Dawidowicz, dzięki przygotowanej wcześniej dokumentacji technicznej możliwa będzie rekonstrukcja obiektu.
"Drewniana dwukondygnacyjna dzwonnica została wzniesiona, jak się przyjmuje, w 1817 roku. W jej wnętrzu znajdują się dwa dzwony, z których starszy powstał w 1772 roku. Dzwonnica należała do zespołu sakralnego parafii Bożego Ciała (Kościół Konkatedralny na Kamionku). Dzięki stalowej konstrukcji wzmacniającej uratowały się dzwony" - napisał na Facebooku mazowiecki wojewódzki konserwator zabytków.
Z kolei stołeczny konserwator zabytków wskazał wstępnie, że zachowała się stalowa konstrukcja szkieletu i dwa dzwony (jeden z 1772 r.). "Spalaniu uległy deski szalunku, więźba i dach. Na szczęście wykonana kilka lat temu dokumentacja techniczna i konserwatorska daje podstawy do podjęcia w przyszłości prac rekonstrukcyjnych" - napisał w mediach społecznościowych.
