W niedzielę po godz. 20 na miejscu tragedii wciąż można było zobaczyć pracujących strażaków, którzy przeczesywali gruzowisko.
Pracujący w gruzach podkreślali wcześniej, że warunki akcji ratunkowej są bardzo trudne. Aby dotrzeć do osób znajdujących się potencjalnie pod zawaloną częścią budynku, musieli przerzucać setki cegieł, desek i fragmentów instalacji.
CZYTAJ TAKŻE:
* Ogromny wybuch na Dębcu. Strażacy znaleźli kolejne ofiary
* Zbiórka dla poszkodowanych w wybuchu. Jak pomóc?
* Dębiec: Co było przyczyną wybuchu w kamienicy?
Do wybuchu na Dębcu doszło w niedzielę około godz. 8 rano. Zdarzenie miało miejsce w budynku przy ulicy 28 Czerwca przy skrzyżowaniu z ul. Czechosłowacką. Zawaliła się duża część trzypiętrowej kamienicy.
Nie żyją cztery osoby. Zginęła kobieta, a trzy kolejne ofiary znaleziono wśród gruzów. 21 osób zostało rannych. Stan trzech poszkodowanych określany jest jako ciężki. Ich obrażenia to głownie poparzenia i złamania. W wybuchu ranne zostało dziecko - jego stan jest stabilny.
Poznań: Wybuch gazu na Dębcu. Zawaliła się połowa kamienicy....