- To się zdarza na wojnie i zbadamy to gruntownie. Jesteśmy w kontakcie z odpowiednimi rządami i uczynimy wszystko, by to się nie powtórzyło - oznajmił Netanjahu, który wyszedł we wtorek ze szpitala po operacji przepukliny.
WCK, której siedziba znajduje się w USA, zawiesiła działalność w Strefie Gazy po śmierci wolontariuszy. Jak poinformowała w komunikacie, siedmioro członków jej zespołu "zostało zabitych w ataku Sił Obronnych Izraela (Cahal)" w poniedziałek. Wśród ofiar śmiertelnych są obywatele Australii, Polski i Wielkiej Brytanii oraz jedna osoba z obywatelstwem amerykańsko-kanadyjskim; zginął także palestyński kierowca - dodała WCK.
Od października ubiegłego roku do 20 marca br. w Strefie Gazy zginęło co najmniej 196 osób zaangażowanych w misje pomocy humanitarnej.
Źródło:
