Prezes TVP zabiera głos w sprawie zablokowania emisji „Pod ciśnieniem"

SCREEN
- Trudno jest podzielić pogląd p. Joanny Muchy, że wstrzymanie emisji na antenie TVP Lublin audycji „Pod ciśnieniem" miało znamiona cenzury w mediach - uważa Jacek Kurski, prezes TVP.

O audycję i wydarzenia z 3 lutego posłanka PO, Joanna Mucha, zapytała ministra kultury, ale w odpowiedzi resort przesłał jej stanowisko prezesa TVP, Jacka Kurskiego.

Chodzi o program „Pod ciśnieniem". To cykliczny program TVP Lublin, w którym lokalni politycy komentują aktualne wydarzenia. Ten nagrany 3 lutego nie doczekał się emisji na antenie (był po pewnym czasie na stronie internetowej).

Decyzja dyrektora

O zablokowaniu emisji zdecydował dyrektor stacji Ryszard Montusiewicz. Tłumaczył potem, że postąpił tak m.in. dlatego, że prowadząca Małgorzata Orłowska była, w jego ocenie, nieprzygotowana. Wówczas dyskutowano o nowelizacji ustawy o IPN i jej międzynarodowych skutkach.

Politycy biorący udział w programie wskazywali raczej na fakt, że w „Pod ciśnieniem” źle wypadła posłanka PiS Elżbieta Kruk. Ona sama w rozmowie z "Kurierem" opowiedziała się za emisją programu.

Joanna Mucha z PO była jedną z biorących udział z zablokowanym programie.

To samo co dyektor

Prezes Kurski jasno pisze w odpowiedzi, że nie podziela zdania posłanki o cenzurze. - Redaktor naczelny (w tym przypadku Dyrektor Oddziału Terenowego TVP Lublin) decyduje o całokształcie działalności redakcji. Do jego obowiązków należy m.in. kolaudacja i zatwierdzanie audycji, które mają być emitowane w programie telewizyjnym - czytamy w piśmie Kurskiego i dalej: - Wynikiem analizy audycji „Pod ciśnieniem" była decyzja o odstąpieniu od jej emisji 3 lutego 2018 roku.

Kurski właściwie powtarza tłumaczenie Montusiewicza, czyli pisze o „zasadach dotyczących przedstawiania wrażliwych tematów".

W piśmie padają też argumenty o staranności dziennikarza i odpowiednim doborze słów. Kurski przytacza oświadczenie Montusiewicza, w którym zarzucił on dziennikarce prowadzącej program, że „kierunek debaty obrany i podtrzymywany przez autorkę" nie był zgodny z zasadami TVP.

Pytanie o politykę

W Sejmie na odpowiedź czeka jeszcze jedna interpelacja dotycząca TVP Lublin. Jej autorem jest poseł PO, Stanisław Żmijan. Zwraca on uwagę: „Podobna sytuacja miała miejsce w lutym 2017 r., kiedy to po nagraniu programu „Pod Ciśnieniem” z udziałem lubelskich posłów podjęto decyzję o jego ocenzurowaniu i odwołano jego emisję. W kolejnych odcinkach programu wieloletnia dziennikarka TVP Lublin została zastąpiona przez aktywnego polityka Solidarnej Polski oraz Prawa i Sprawiedliwości – Bognę Bender-Motykę. Audycja była prowadzona w sposób tendencyjny i bez odpowiedniego przygotowania merytorycznego."

Komentarze 3

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

g
gosc
ciemna i podla to jest ta Mucha co tylko jątszy i szczuje ,za to ona bieeze pieniadze poselskie
L
Lud
Bo my, lud, tego nie kupujemy!
A
Administrator
To jest wątek dotyczący artykułu Prezes TVP zabiera głos w sprawie zablokowania emisji „Pod ciśnieniem"
w
wyborca
Może i znamion nie miało ale cenzurą była.Ciemny lud już aż tak ciemny nie jest

Wybrane dla Ciebie

Rosjanie minują ciała nieżywych zwierząt. Po co to robią?

Rosjanie minują ciała nieżywych zwierząt. Po co to robią?

Szaleńczy atak nożowniczki w Monachium. Są ranni

Szaleńczy atak nożowniczki w Monachium. Są ranni

Wróć na i.pl Portal i.pl