Prezydent Andrzej Duda o ustawie medialnej: To kontrowersyjne rozwiązanie, które nie jest zrozumiałe dla naszych amerykańskich partnerów

Aleksandra Kiełczykowska
Prezydent Andrzej Duda o ustawie medialnej: To kontrowersyjne rozwiązanie, które nie jest zrozumiałe dla naszych amerykańskich partnerów
Prezydent Andrzej Duda o ustawie medialnej: To kontrowersyjne rozwiązanie, które nie jest zrozumiałe dla naszych amerykańskich partnerów adam guz/polska press
To jest bardzo kontrowersyjne rozwiązanie, które jest niezrozumiałe dla naszych amerykańskich partnerów" - mówił we wtorek wieczorem prezydent RP Andrzej Duda pytany w TVP Info, czy ma zamiar podpisać tzw. ustawę medialną.

Prezydent RP Andrzej Duda był we wtorek wieczorem w „Gościu Wiadomości” TVP Info. Pytany był między innymi o to, czy podpisze tak zwana ustawę medialną.

- To jest bardzo kontrowersyjne rozwiązanie, które jest niezrozumiałe dla naszych amerykańskich partnerów. Z dwóch względów: po pierwsze ze względu na ochronę własności, do której wiadomo jaki stosunek mają Amerykanie, a po drugie, z uwagi na wartość wolności słowa, która generalnie w USA, generalnie w mediach jest dosyć bezwzględna – odpowiedział.

Prezydent podkreślił, że jego zdaniem "repolonizacja mediów" powinna odbywać się "na zasadzie rynkowej". - Po prostu na zasadzie nabycia. Nie przymusowo, na zasadzie, że mamy ustawę i określony termin, co powoduje spadek cen akcji, jeżeli to jest giełdowa spółka - podkreślił Duda.

Polityk ocenił, że „w Ameryce wolność słowa jest posunięta bardzo, bardzo daleko”. - Wystarczy porównać, jaki jest przekaz w różnych amerykańskich telewizjach chociażby, jedna bardziej prodemokratyczna, druga bardziej prorepublikańska. To jest naturalne, krytyka nawet bardzo ostra jest w USA czymś naturalnym – tłumaczył Duda.

- Bardzo trudno jest Amerykanom zrozumieć, że tutaj mogą być jakiekolwiek ograniczenia czy wątpliwości. W związku z czym ta sytuacja jest dosyć szczególna i tutaj trzeba dobrze zważyć nasze interes – zaznaczył.

Co dalej z ustawą medialną?

11 sierpnia po godzinie 21 odbyło się głosowanie w Sejmie nad poprawkami do niej oraz przyjęciem całości projektu nowelizacji. Za przyjęciem ustawy medialnej głosowało 228 posłów, przeciw było 216, a 10 wstrzymało się od głosu.

Teraz ustawa medialna przyjęta przez Sejm trafi do Senatu, który ma 30 dni na zadecydowanie, co dalej: przyjęcie całości bez poprawek, wniesienie poprawek lub odrzucenie projektu w całości. Najbliższe posiedzenie izby wyższej parlamentu zaplanowane jest na 9 oraz 10 września.

Wybory 2025. Zwycięstwo Nawrockiego, wysoka frekwencja

Dalszy ciąg artykułu pod wideo ↓
emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Wcześnie, bo pod koniec lipca, po ponad pięciu godzinach obrad, została przyjęta wraz z przyjętymi poprawami przez sejmową komisję kultury i środków przekazu.

Zapisy ustawy medialnej

Autorzy nowej ordynacji chcą zmiany art. 35 ustawy z dnia 29 grudnia 1992 roku o radiofonii i telewizji.

Nowelizacja ustawy zmienia art. 35 ust. 2 wskazując, że zawarte w nim ograniczenia mają zastosowanie do spółek zarówno z bezpośrednim, jak i pośrednim kapitałowym udziałem osób zagranicznych, czyli do (polskich) spółek, w których uczestniczy inna spółka polska mająca w charakterze swoich udziałowców lub akcjonariuszy osoby zagraniczne.

Natomiast w art. 35 ust. 3 usuwa się regulację przewidującą, że „spółka zależna od osoby zagranicznej mającej siedzibę lub stałe miejsce zamieszkania w państwie członkowskim Europejskiego Obszaru Gospodarczego może uzyskać koncesję bez konieczności stosowania ograniczeń z art. 35 ust. 2 ustawy”.

Według nowelizacji koncesja na rozpowszechnianie programów radiowych i telewizyjnych może być udzielona osobie zagranicznej, której siedziba lub stałe miejsce zamieszkania znajduje się w państwie członkowskim Europejskiego Obszaru Gospodarczego, pod warunkiem, że taka osoba zagraniczna „nie jest zależna od osoby zagranicznej, której siedziba lub stałe miejsce zamieszkania znajduje się w państwie niebędącym państwem członkowskim Europejskiego Obszaru Gospodarczego”.

Oprócz tego art. 35 ust. 4 mówi o tym, że stosowanie przepisów z art. 35 ust. 1-3 „nie może prowadzić do dyskryminacji podmiotów polskich w stosunku do osób zagranicznych”.

Komentarze 1

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

A
Antoni Adam
A jak amerykanie się wnerwią i wywalą ze swojego satelity cały TVP to co my będziemy wtedy oglądać?

Jak będziecie nas manipulować?

Zastanówcie się
Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera

Wybrane dla Ciebie

Papież zaapelował do pojednania tam, gdzie toczą się wojny. Pozdrowił też uczniów

Papież zaapelował do pojednania tam, gdzie toczą się wojny. Pozdrowił też uczniów

Ten sędzia poprowadzi mecz Polski. W tle przedziwna historia ze spotkania Rakowa

Ten sędzia poprowadzi mecz Polski. W tle przedziwna historia ze spotkania Rakowa

Wróć na i.pl Portal i.pl