Promocje i ogromne kolejki do kas w Tesco. Brakuje alkoholu i nie tylko

- Kupiłam lepszą maseczkę do włosów za 8 zł. Opłacało się. Widziałam, że koło do pływania dla dzieci kosztowało 4 zł, a soki 2 litrowe można dostać za 2 zł. Brakuje już przecenionej wódki i niektórych rodzajów win – mówi pani Beata.

Sklep na swojej stronie internetowej informuje o czyszczeniu magazynów, ale nie podaje dlaczego pozywa się wybranych produktów w Lublinie.

- Kupiłam warzywa, worki na śmieci, ścierki, a wszystko przecenione o połowę – wylicza pani Monika. - Są spore kolejki do kas, swoje trzeba odczekać, a ludzie wyjeżdżają z pełnymi koszykami – dodaje klientka.

Do kiedy będą wyprzedaże? – Do wyczerpania towaru - powiedział nam jeden z pracowników hipermarketu w Lublinie.

Firma Tesco Polska chce zmniejszyć powierzchnie hipermarketów. - Pierwszy etap zmian w dużych hipermarketach zaplanowany jest na sierpień i wiąże się z redukcją asortymentu w największych sklepach – czytamy w komunikacie prasowym spółki.

Tesco potwierdziło, iż jest na etapie finalizacji umów sprzedaży 8 dużych hipermarketów w kraju. W komunikacie nie ma mowy o tym, aby sklep w Lublinie był w najbliższym czasie sprzedawany czy zamykany.