Protestują diagności i fizjoterapeuci na Podkarpaciu. Masowo idą na L4

af
Paweł Miecznik
Pracownicy laboratoriów diagnostycznych i fizjoterapeuci masowo poszli w poniedziałek na L4. Protest ma potrwać dwa tygodnie.

Personel medyczny kończąc w maju protest głodowy w Warszawie deklarował, że jeśli wakacje nie przyniosą rozstrzygnięcia w sprawie podwyżek wynagrodzeń, we wrześniu wrócą do protestu.

W skali kraju tylko 30 proc. pracowników laboratoriów i fizjoterapeutów otrzymało podwyżki. Są to kwoty od 50 do 500 złotych.

- Upominamy się o pieniądze celowane, po to, aby wszyscy otrzymali podwyżki. Wiemy, że ponad 90 proc. szpitali jest zadłużonych i dyrektorzy nie mają na to pieniędzy. Nie chcemy pogłębiać złej sytuacji finansowej szpitali i nie chcemy działać przeciwko pacjentom. Domagamy się, aby grupy zawodowe fizjoterapeutów i pracowników laboratoriów zostały potraktowane jak pielęgniarki i położne oraz ratownicy medyczni, którzy otrzymali podwyżki - mówi Lucyna Dziaduch, przewodnicząca ZOZ KZZPMLD w Mielcu oraz członek zarządu krajowego KZZPMLD.

W ramach protestu część pracowników laboratoriów nie przyszła w poniedziałek do pracy. - Według danych z godziny 9, w Dębicy z piętnastu osób, które pracują w trybie codziennym, siedem przyszło do pracy. W Nowej Dębie w pracy pojawiły się dwie osoby i jedna, która dyżurowała w nocy. W Jarosławiu z siedmiu osób, które miały pracować w poniedziałek, przyszły tylko trzy - informuje Lucyna Dziaduch. Pracownicy laboratoriów wykorzystują zaległy urlop, wzięli urlop na żądanie lub s korzystali z L4.

Pracownicy innych placówek, tak jak np. w szpitalu w Mielcu, solidaryzują się z protestującymi. Na drzwiach laboratorium wywiesili plakat: „Dosyć poniżania! Przestajemy ratować system!”. Pracownicy laboratoriów domagają się m.in. podwyższenia miesięcznego wynagrodzenia.

Fizjoterapeuci na L4

W poniedziałek zamiast do pracy na L4 poszli także fizjoterapeuci.

- Na Podkarpaciu są to fizjoterapeuci z Nowej Dęby

- informuje Tomasz Dybek, przewodniczący zarządu krajowego Ogólnopolskiego Związku Zawodowego Pracowników Fizjoterapii.

Główny postulat fizjoterapeutów to zwiększenie ich pensji (podwyżka o 1200 zł netto). Inne to bezpłatne szkolenia, adekwatne wyceny świadczeń, szybszy dostęp pacjenta do fizjoterapeuty i brak limitów na badania laboratoryjne. Tak jak diagności, domagają się również poprawy wynagrodzeń i warunków pracy dla innych zawodów medycznych.

We wtorek w Warszawie odbędzie się spotkanie ministra zdrowia Łukasza Szumowskiego z przedstawicielami obu związków zawodowych.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Grupę krwi u człowieka można zmienić, to przełom!

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Protestują diagności i fizjoterapeuci na Podkarpaciu. Masowo idą na L4 - Nowiny

Komentarze 14

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

r
robol z PRL-u
24 września, 15:36, Gość:

Teraz każdy będzie żądał podwyżek. Mało tego, wzrost płacy minimalnej spowoduje, że szpitale będą mieć jeszcze większe długi.

Żeby mieć na rozdawnictwo i podwyżki, PiS rozkręci taką inflację, że niedługo wyjdzie nam ten rząd bokiem. Jeszcze zatęsknimy za ciepłą wodą w kranie.

Bedzie jak za PRL-u. Ministry beda jezdzili od strajku a wiec zadajacych do nastepnej grupy ktora zada podwyzek z walizkami pieniedzy a potem wiadomo co bedzie dalej ;

Dyzurny OCET na polkach i chuda fara !

G
Gość
24 września, 09:38, Gość:

Drodzy komentatorzy, weźcie proszę pod uwagę, że są to ludzie z wyższym wykształceniem którzy w codziennej pracy muszą diagnozować i prawidłowo rehabilitować pacjentów biorąc na siebie pełną odpowiedzialność - jeżeli za to dostaje się 1800 zł netto to jest uwłaczające , niech Was zatem nie dziwią długie kolejki na rehabilitacje, docenicie to dopiero jak będziecie Wy lub wasze dzieci potrzebować profesjonalnej fizjoterapii. Rząd nie łoży ani grosza na służbę zdrowia, która jest w opłakanym stanie ! Najlepsi wyjeżdżają za granicę żeby godnie żyć a nie pracować na dwóch etatach ! Proszę o odrobine zastanowienia się przed napisaniem komentarza. Ludzie ślepo głosujący na PIS - w końcu mam nadzieje odbije się Wam czkawką 500 jak będzie trzeba za wizytę u lekarza lub fizjoterapeuty zapłacić 200 - 300 zł.

24 września, 10:09, Gość:

Wg zdrowych i młodych, cała służba zdrowia powinna działać jak dobrze naoliwiona machina i to non profit. Nie korzystają aż tak często ze służby zdrowia, pobierają socjal, więc wiadomo co wybiorą, koszula bliższa ciału.

Mało tego, rodzice "nauczyli" się, że w razie ciężkiej choroby dziecka, lepiej ogłosić zbiórkę, leczyć za granicą. Na razie ten patent działa. System eliminuje z gry ludzi starszych, którzy pomimo oddania państwu setek tysięcy, nie mogą liczyć na pomoc ani służby zdrowia, ani społeczeństwa. Służba zdrowia nie ma kasy, a społeczeństwo w przeważającej części uważa, iż stary powinien odejść w zaświaty, niczego nie żądając.

Hmm do tej pory spotykam się w większości z osobami starszymi które są za PiS i mało tego, są bardzo agresywni jeżeli ma się inne zdanie wiec jak to się ma do Pańskiej opinii? Patrząc na ostatnie sondaże po wyborach do parlamentu 70% wyborców PiS ma wykształcenie podstawowe więc to mówi samo za siebie.

G
Gość
24 września, 09:38, Gość:

Drodzy komentatorzy, weźcie proszę pod uwagę, że są to ludzie z wyższym wykształceniem którzy w codziennej pracy muszą diagnozować i prawidłowo rehabilitować pacjentów biorąc na siebie pełną odpowiedzialność - jeżeli za to dostaje się 1800 zł netto to jest uwłaczające , niech Was zatem nie dziwią długie kolejki na rehabilitacje, docenicie to dopiero jak będziecie Wy lub wasze dzieci potrzebować profesjonalnej fizjoterapii. Rząd nie łoży ani grosza na służbę zdrowia, która jest w opłakanym stanie ! Najlepsi wyjeżdżają za granicę żeby godnie żyć a nie pracować na dwóch etatach ! Proszę o odrobine zastanowienia się przed napisaniem komentarza. Ludzie ślepo głosujący na PIS - w końcu mam nadzieje odbije się Wam czkawką 500 jak będzie trzeba za wizytę u lekarza lub fizjoterapeuty zapłacić 200 - 300 zł.

24 września, 13:57, Gość:

Zgłoś to Arłukowiczowi, on mówił, że człowiek zarabiający 2200 jest gów... wart. Może to i prawda, bo skoro ktoś skończył studia to powinien mieć choć trochę oleju w głowie i policzyć sobie czy bardziej opłaca mu się praca za 1800 zł czy za o wiele więcej na własnym rozrachunku. Dziwię się fizjoterapeutom, że nie otwierają własnych gabinetów - rozładowaliby kolejki oczekujących, zarobiliby krocie a oni tylko jęczą i pracują za 1800 zł - może rzeczywiście są gów.. no warci ?

A jest Pan/Pani fizjoterapeutą? Skąd to przekonanie ze zarobiliby krocie? Wie Pan/Pani jakie są wymogi na założenie swojej działalności fizjoterapeutycznej? I rozumie że ludzi będzie stać leczyć się jedynie prywatnie? Bo na chwile obecną jak mają zapłacić za diagnostykę z profesjonalnym badaniem 100 zł a zaznaczę ze jedynie fizjoterapeuta ma kwalifikacje do badania funkcjonalnego to krzyczą w niebogłosy dlaczego tak drogo. I będzie jeszcze drożej bo przecież na swojej działalności "zarobią krocie" ;) Gratuluję takiego myślenia, oby Pańskie dzieci/wnuki nie potrzebowały stałej rehabilitacji.

G
Gość
24 września, 07:36, Gość:

Teraz każdy będzie żądał podwyżek. Mało tego, wzrost płacy minimalnej spowoduje, że szpitale będą mieć jeszcze większe długi.

Żeby mieć na rozdawnictwo i podwyżki, PiS rozkręci taką inflację, że niedługo wyjdzie nam ten rząd bokiem. Jeszcze zatęsknimy za ciepłą wodą w kranie.

24 września, 09:40, Gość:

I niech żądają, jeżeli rząd mówi jak dobrze wygląda budżet Państwa i rozdaje wszystkim pieniądze dlaczego zatem nie ma łożyć na służbę zdrowia ?

24 września, 09:53, Gość:

Masz rację, skoro 2020 ma być bez deficytu, to znaczy, że stać państwo na podwyżki dla wszystkich żądających. A co!!!

Proszę się zastanowić przed napisaniem komentarza. Uważam że powinni zarabiać zgodnie ze swoją specjalizacją, szkolenia są bardzo drogie za które sami płacą. Jeżeli oczekuje się profesjonalnego leczenia trzeba za nie zapłacić i kropka to samo tyczy się innych specjalizacji nie tylko medycznych. Nie wiem czy Państwo zdają sobie sprawę, że rząd chce doprowadzić do sprywatyzowania rehabilitacji tak samo jak stomatologii i ciekawe jak wtedy Pan/Pani skomentuje sytuacje. Wzrost płacy to tez problem i nie dotyczy jedynie służby zdrowia ale wszystkiego, skończy się taką inflacją ze dopiero wtedy ludzie się opamiętają i to 500 nie będzie nic warte.

G
Gość
24 września, 10:21, pisiuardessa:

Od JUTRA wychodzimy na strajk. Jedziemy z protestami pod Palac Prezydencki z krzyzami, rozancami i flagami narodowymi. My babki i dziadki klozetowe zadamy podwojnych stawek za godzine pracy jakie obecnie mamy placone, Deputatu weglowego 3,5 tony, bezplatnych przejazdow komunikacji Miejskiej, znizek na bilety kolejowe 80% oraz 4 bilety kolejowe za darmo w roku kalendarzowym, 2 miesiace urlopu platnego jak nauczyciele za prace w warunkach szczegolnie szkodliwych dla zdrowia. OBOWIAZKOWYCH bezplatnych Wczasow Pracowniczych 21 dni rocznie.

Pracy TYLKO na JEDNA zmiane od 7 do 15 tej i tylko w DNI ROBOCZE !

Zadamy osobnych Zwiazkow Zawodowych dla pracownikow uslug klozetowych.

Za masz sranie za darmo!

G
Gość
24 września, 09:38, Gość:

Drodzy komentatorzy, weźcie proszę pod uwagę, że są to ludzie z wyższym wykształceniem którzy w codziennej pracy muszą diagnozować i prawidłowo rehabilitować pacjentów biorąc na siebie pełną odpowiedzialność - jeżeli za to dostaje się 1800 zł netto to jest uwłaczające , niech Was zatem nie dziwią długie kolejki na rehabilitacje, docenicie to dopiero jak będziecie Wy lub wasze dzieci potrzebować profesjonalnej fizjoterapii. Rząd nie łoży ani grosza na służbę zdrowia, która jest w opłakanym stanie ! Najlepsi wyjeżdżają za granicę żeby godnie żyć a nie pracować na dwóch etatach ! Proszę o odrobine zastanowienia się przed napisaniem komentarza. Ludzie ślepo głosujący na PIS - w końcu mam nadzieje odbije się Wam czkawką 500 jak będzie trzeba za wizytę u lekarza lub fizjoterapeuty zapłacić 200 - 300 zł.

Zgłoś to Arłukowiczowi, on mówił, że człowiek zarabiający 2200 jest gów... wart. Może to i prawda, bo skoro ktoś skończył studia to powinien mieć choć trochę oleju w głowie i policzyć sobie czy bardziej opłaca mu się praca za 1800 zł czy za o wiele więcej na własnym rozrachunku. Dziwię się fizjoterapeutom, że nie otwierają własnych gabinetów - rozładowaliby kolejki oczekujących, zarobiliby krocie a oni tylko jęczą i pracują za 1800 zł - może rzeczywiście są gów.. no warci ?

G
Gość
24 września, 10:21, pisiuardessa:

Od JUTRA wychodzimy na strajk. Jedziemy z protestami pod Palac Prezydencki z krzyzami, rozancami i flagami narodowymi. My babki i dziadki klozetowe zadamy podwojnych stawek za godzine pracy jakie obecnie mamy placone, Deputatu weglowego 3,5 tony, bezplatnych przejazdow komunikacji Miejskiej, znizek na bilety kolejowe 80% oraz 4 bilety kolejowe za darmo w roku kalendarzowym, 2 miesiace urlopu platnego jak nauczyciele za prace w warunkach szczegolnie szkodliwych dla zdrowia. OBOWIAZKOWYCH bezplatnych Wczasow Pracowniczych 21 dni rocznie.

Pracy TYLKO na JEDNA zmiane od 7 do 15 tej i tylko w DNI ROBOCZE !

Zadamy osobnych Zwiazkow Zawodowych dla pracownikow uslug klozetowych.

Daremny trud. Górnicy to dopiero potrafią!!! Nawet opon nie zapalili, a dostali nawet więcej niż żądali. Po wyborach 42 tysiące górników PGG otrzyma też podwyżki.

p
pisiuardessa

Od JUTRA wychodzimy na strajk. Jedziemy z protestami pod Palac Prezydencki z krzyzami, rozancami i flagami narodowymi. My babki i dziadki klozetowe zadamy podwojnych stawek za godzine pracy jakie obecnie mamy placone, Deputatu weglowego 3,5 tony, bezplatnych przejazdow komunikacji Miejskiej, znizek na bilety kolejowe 80% oraz 4 bilety kolejowe za darmo w roku kalendarzowym, 2 miesiace urlopu platnego jak nauczyciele za prace w warunkach szczegolnie szkodliwych dla zdrowia. OBOWIAZKOWYCH bezplatnych Wczasow Pracowniczych 21 dni rocznie.

Pracy TYLKO na JEDNA zmiane od 7 do 15 tej i tylko w DNI ROBOCZE !

Zadamy osobnych Zwiazkow Zawodowych dla pracownikow uslug klozetowych.

G
Gość
24 września, 09:38, Gość:

Drodzy komentatorzy, weźcie proszę pod uwagę, że są to ludzie z wyższym wykształceniem którzy w codziennej pracy muszą diagnozować i prawidłowo rehabilitować pacjentów biorąc na siebie pełną odpowiedzialność - jeżeli za to dostaje się 1800 zł netto to jest uwłaczające , niech Was zatem nie dziwią długie kolejki na rehabilitacje, docenicie to dopiero jak będziecie Wy lub wasze dzieci potrzebować profesjonalnej fizjoterapii. Rząd nie łoży ani grosza na służbę zdrowia, która jest w opłakanym stanie ! Najlepsi wyjeżdżają za granicę żeby godnie żyć a nie pracować na dwóch etatach ! Proszę o odrobine zastanowienia się przed napisaniem komentarza. Ludzie ślepo głosujący na PIS - w końcu mam nadzieje odbije się Wam czkawką 500 jak będzie trzeba za wizytę u lekarza lub fizjoterapeuty zapłacić 200 - 300 zł.

Wg zdrowych i młodych, cała służba zdrowia powinna działać jak dobrze naoliwiona machina i to non profit. Nie korzystają aż tak często ze służby zdrowia, pobierają socjal, więc wiadomo co wybiorą, koszula bliższa ciału.

Mało tego, rodzice "nauczyli" się, że w razie ciężkiej choroby dziecka, lepiej ogłosić zbiórkę, leczyć za granicą. Na razie ten patent działa. System eliminuje z gry ludzi starszych, którzy pomimo oddania państwu setek tysięcy, nie mogą liczyć na pomoc ani służby zdrowia, ani społeczeństwa. Służba zdrowia nie ma kasy, a społeczeństwo w przeważającej części uważa, iż stary powinien odejść w zaświaty, niczego nie żądając.

G
Gość
24 września, 07:36, Gość:

Teraz każdy będzie żądał podwyżek. Mało tego, wzrost płacy minimalnej spowoduje, że szpitale będą mieć jeszcze większe długi.

Żeby mieć na rozdawnictwo i podwyżki, PiS rozkręci taką inflację, że niedługo wyjdzie nam ten rząd bokiem. Jeszcze zatęsknimy za ciepłą wodą w kranie.

24 września, 09:40, Gość:

I niech żądają, jeżeli rząd mówi jak dobrze wygląda budżet Państwa i rozdaje wszystkim pieniądze dlaczego zatem nie ma łożyć na służbę zdrowia ?

Masz rację, skoro 2020 ma być bez deficytu, to znaczy, że stać państwo na podwyżki dla wszystkich żądających. A co!!!

G
Gość
24 września, 07:36, Gość:

Teraz każdy będzie żądał podwyżek. Mało tego, wzrost płacy minimalnej spowoduje, że szpitale będą mieć jeszcze większe długi.

Żeby mieć na rozdawnictwo i podwyżki, PiS rozkręci taką inflację, że niedługo wyjdzie nam ten rząd bokiem. Jeszcze zatęsknimy za ciepłą wodą w kranie.

I niech żądają, jeżeli rząd mówi jak dobrze wygląda budżet Państwa i rozdaje wszystkim pieniądze dlaczego zatem nie ma łożyć na służbę zdrowia ?

G
Gość

Drodzy komentatorzy, weźcie proszę pod uwagę, że są to ludzie z wyższym wykształceniem którzy w codziennej pracy muszą diagnozować i prawidłowo rehabilitować pacjentów biorąc na siebie pełną odpowiedzialność - jeżeli za to dostaje się 1800 zł netto to jest uwłaczające , niech Was zatem nie dziwią długie kolejki na rehabilitacje, docenicie to dopiero jak będziecie Wy lub wasze dzieci potrzebować profesjonalnej fizjoterapii. Rząd nie łoży ani grosza na służbę zdrowia, która jest w opłakanym stanie ! Najlepsi wyjeżdżają za granicę żeby godnie żyć a nie pracować na dwóch etatach ! Proszę o odrobine zastanowienia się przed napisaniem komentarza. Ludzie ślepo głosujący na PIS - w końcu mam nadzieje odbije się Wam czkawką 500 jak będzie trzeba za wizytę u lekarza lub fizjoterapeuty zapłacić 200 - 300 zł.

G
Gość

To na L4 można sobie iść ot tak, gdy się nie chce pracować ? Proszę sprawdzić wszystkich, którzy otrzymali zwolnienie lekarskie i w razie nadużycia ukarać lekarzy odebraniem prawa wykonywania zawodu.

G
Gość

Teraz każdy będzie żądał podwyżek. Mało tego, wzrost płacy minimalnej spowoduje, że szpitale będą mieć jeszcze większe długi.

Żeby mieć na rozdawnictwo i podwyżki, PiS rozkręci taką inflację, że niedługo wyjdzie nam ten rząd bokiem. Jeszcze zatęsknimy za ciepłą wodą w kranie.

Wróć na i.pl Portal i.pl