Protesty w Iranie: hakerzy przejęli telewizję z trakcie nadawania wiadomości na żywo najwyższego przywódcy

Joanna Grabarczyk
Joanna Grabarczyk
Ta plansza, która wyświetliła się w irańskiej telewizji, przerwała przemówienie Ala Chamenei, Najwyższego Przywódcy Iranu.
Ta plansza, która wyświetliła się w irańskiej telewizji, przerwała przemówienie Ala Chamenei, Najwyższego Przywódcy Iranu. Fot. zrzut ekranu/TT
Jak donosi BBC, program irańskiej telewizji został zhakowany w sobotę podczas prowadzonej na żywo audycji. Atak na rządową TV to przejaw protestu przeciwko liderowi państwa, Alemu Chamenei, który w Iranie jest Najwyższym Przywódcą, duchownym i teologiem. Hackerzy, którzy zakłócili transmisję, nazwali swoją grupę "Sprawiedliwość Alego", w oryginale - Adalat Ali. Aktywiści wykorzystali wizerunki czterech młodych kobiet, które zginęły ostatnio na fali protestów w Iranie.

Hakerzy przejęli rządową telewizję. Twarz przywódcy w płomieniach

Przemówienie Najwyższego Przywódcy, transmitowane o godz. 18:00 czasu lokalnego, zostało przerwane, gdy na ekranie pojawiła się maska po to by w następnym kadrze zaprezentować podobiznę Chamenei w płomieniach, umieszczonego w celowniku broni palnej. Pod nim pojawiły się czarno-białe zdjęcia czterech młodych kobiet, które zginęły ostatnio w Iranie z rąk organów państwowych. Wśród nich była podobizna Mahsy Amini - ofiary irańskich strażników moralności. Napis na klipie głosił:

Dołącz do nas i powstań!

W stronę Chameneiego padło również bezpośrednie oskarżenie:

Krew naszej młodzieży ścieka ci z łap!

Po kilku sekundach, wystarczających do tego, by zapoznać się z treścią klipu, transmisja docelowa została wznowiona.

Hakerzy przejęli telewizję. Kraj ogarnięty protestami

W Iranie od drugiej połowy ubiegłego miesiąca trwają protesty zapoczątkowane przez śmierć Mahsy Amini, do której doszło 16 września. Społeczne demonstracje objęły ponad 60 miast w całym Iranie. Dziewczyna nie przeżyła zatrzymania przez oddział irańskiej policji do spraw obyczajowych. Powodem brutalnej interwencji był fakt, że w ocenie funkcjonariuszy strażników moralności "jej głowa nie była wystarczająco zakryta". Dwudziestodwuletnia Iranka zmarła wskutek aresztowania po trzech dniach spędzonych w areszcie.

Atak na rządowego nadawcę nastąpił jako pokłosie śmierci co najmniej trzech osób, które zostały zastrzelone w starciach z siłami bezpieczeństwa Iranu w ostatnich demonstracjach przeciwko zamordowaniu Mahsy Amini. Śmierć dziewczyny wywołała w Iranie bezprecedensową falę protestów, które trwają już trzeci tydzień. Grupy zajmujące się prawami człowieka donoszą, ze na fali protestów od 17 września w wystąpieniach przeciwko irańskim władzom zginęło już 150 osób.

W piątek irańska Organizacja Medycyny Sądowej stwierdziła, że Amini zmarła wskutek wielonarządowej niewydolności organów spowodowanej niedotlenieniem mózgu, a nie wskutek strzałów w głowę, jak utrzymuje rodzina ofiary oraz protestujący.

Atak na rządową telewizję to niejedyny przejaw sprzeciwu wobec władzy w Iranie. Również w sobotę media społecznościowe obiegło video, z którego wynika, że studentki uniwersytetu w Teheranie skandowały przeciwko wizycie prezydenta Ebrahima Raisi w murach uczelni, każąc mu się wynieść.

rs

od 7 lat
Wideo

Pismak przeciwko oszustom, uwaga na Instagram

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na i.pl Portal i.pl