Główna część święta - poprzedzonego mszą świętą w kościele farnym - odbyła się na przasnyskim rynku, który stał się miejscem uroczystego apelu.
Pracownikom wojska wręczono akty mianowania na wyższe stopnie wojskowe oraz odznaczenia za wzorową służbę Ojczyźnie. Oddano salwy honorowe i odczytano apel poległych. Dowódcą obchodów był mjr Andrzej Kaliszewski. Przybyli na rynek przasnyszanie ze wzruszeniem śpiewali patriotyczne pieśni intonowane przez Miejski Chór Męski. -
Jak co roku podczas listopadowych obchodów Święta Niepodległości z dumą i wdzięcznością wspominamy naszych ojców i dziadów, wspominamy pokolenia Polaków, które potrafiły wywalczyć, obronić i zorganizować państwo polskie, odrodzone po 123 latach niewoli. 11 listopada 1918 r. to symboliczny dzień. Dzień odzyskania wolności przez Polskę i inne narody. Dla przasnyszan - w kalendarzu rocznic - obchody Święta Niepodległości zawsze miały szczególne znaczenie
- mówił burmistrz Waldemar Trochimiuk. -
Pamiętamy, że tę upragnioną i wypatrywaną przez pokolenia wolność, odzyskaną 98 lat temu, poprzedziła krwawa zawierucha wojenna, która zdziesiątkowała ludność cywilną, zmieniła w zgliszcza okoliczne wsie i nasze miasto. Te niezwykłe początki budowy wolnej Polski i heroicznej obrony jej suwerenności my, przasnyszanie szczególnie pielęgnujemy w naszej pamięci. Przykładem jest chociażby nasze przasnyskie Muzeum Historyczne, a w nim wystawa związana z I Wojną Światową czy też pomnik postawiony w 90. rocznicę odzyskania niepodległości. Niepodległość, której odzyskanie dziś świętujemy, była wielokrotnie w naszej historii zagrożona. Nasze ziemie najeżdżano, podbijano, rwano na kawałki, okupowano. Ale te czasy już minęły. Polska, jak mało który naród, rozumie prawo do wolności i do wyznaczania swojego własnego kursu. Od 27 lat żyjemy w wolnym kraju. Od 17 lat należymy do NATO, a od dwunastu jesteśmy członkiem Unii Europejskiej. O takim poczuciu bezpieczeństwa i spokoju marzyły pokolenia naszych pradziadów. Niewiele pokoleń miało szansę na rozwój w demokratycznym państwie, my tę szansę mamy i mogę powiedzieć - wykorzystujemy ją należycie. Musimy jednak pamiętać, że błogosławieństwo wolności nie jest nam dane na zawsze, a historia powinna nas uczyć i przestrzegać. Dzisiaj możemy i powinniśmy wpływać na kształt naszej wolności. Przełamywać uprzedzenia, przekraczać bariery, współpracować na uczciwych zasadach, budować dobre relacje we wspólnotach w kraju i na arenie międzynarodowej. O tak trudno wywalczoną wolność należy dziś dbać, cenić ją i jak najlepiej pielęgnować. Jest to obowiązek każdego narodu i każdego z nas
- mówił Waldemar Trochimiuk.
Następnie przy dźwiękach orkiestry dętej nastąpił przemarsz pod pomnik 90-lecia odzyskania niepodległości znajdujący się przy Miejskim Domu Kultury pod którym złożono wieńce i kwiaty.
