Minister edukacji i nauki Przemysław Czarnek przypomniał na briefingu prasowym, że, „wszystkie klasy szkół podstawowych i ponadpodstawowych już dziś są w trybie nauczania zdalnego”. - To generuje koszty związane z ulepszeniem tego nauczania, tak aby było ono jak najbardziej efektywne – mówił.
Dodał, że rząd Mateusza Morawieckiego wyasygnował na ten cel, tylko w zakresie wsparcia informatycznego, już ok. 0,5 mld zł. - Dokładamy do tego kolejne 300 mln zł. Te pieniądze trafią bezpośrednio do nauczycieli, którzy ponoszą koszty związane z doposażeniem w sprzęt informatyczny, akcesoria informatyczne, niezbędne do zwiększenia efektywności nauczania zdalnego – zapowiedział szef resortu edukacji.
Czarnek wyjasnił, że rządowym wsparciem objęci zostaną nauczyciele wszystkich klas – od pierwszej klasy szkoły podstawowej do ostatnich klas szkół ponadpodstawowych. - Wszyscy ci nauczyciele będą mogli zakupić niezbędne akcesoria informatyczne, wymienione w rozporządzeniu, które niebawem się ukaże. Są to akcesoria szeroko pojęte, począwszy od kamerek, mikrofonów, słuchawek, statywów, klawiatur, myszek, po oprogramowanie niezbędne do nauczania zdalnego oraz szybszy internet jeśli taki jest niezbędny – wymieniał minister.
Szef MEN dodał, że wsparcie może być także dopłatą w wysokości 500 zł do sprzętu wyższej wartości, jeśli „nauczyciele planują zakup takiego na przyszłość”. - Wsparcie dotyczy zakupów, które są dokonywane teraz i będą dokonywane do 7 grudnia, ale również obejmuje te zakupy, które nauczyciele poczynili od początku roku szkolnego, czyli od 1 września. Warunkiem refundacji jest wypełnienie krótkiego wniosku – tłumaczył Czarnek.
