W czwartek na terenie rzeszowskiej elektrociepłowni wmurowany został kamień węgielny pod budowę kotłowni gazowej. Inwestycja składać się będzie z sześciu kotłów gazowych o łącznej mocy cieplnej 186 MWt, zastąpią one używane do tej pory kotły węglowe. Kotłownia ma być gotowa w przyszłym roku. Koszt budowy to ok. 80 mln zł.
Jak powiedział PAP Kołodziejak, budowa kotłowni kończy pewien cykl inwestycji, które już wcześniej zostały zrealizowane w elektrociepłowni w Rzeszowie.
- Do tej pory zrealizowaliśmy tutaj blok gazowo-parowy, największy w Polsce blok silnikowy, jest też Instalacja Termicznego Przetwarzania z Odzyskiem Energii. Brakowało nam jeszcze tego elementu, czyli tej nowej kotłowni szczytowo-rezerwowej – powiedział.
Dzięki realizacji tej inwestycji w niedalekiej przyszłości w elektrociepłowni w Rzeszowie nie będzie spalany węgiel. „Takie są oczekiwania klientów PGE i wszystkich mieszkańców Polski, że powinniśmy odchodzić od paliw kopalnych i PGE bierze to pod uwagę i wpisuje to do swojej strategii” – dodał Kołodziejak.
Prezes PGE EC przyznał, że obecnie w spółce stosunkowo duży udział w wytwarzaniu energii przypada na węgiel. Jak tłumaczył, że to jeszcze wynika z zaszłości historycznej. „Jesteśmy właścicielem elektrociepłowni w największych miastach w kraju. Obiekty te były wybudowane w latach 60-tych i 70-tych i siłą rzeczy były oparte o węgiel, dlatego udział ciepła wytwarzanego z węgla wynosi w naszej spółce trochę ponad 60 proc.” – powiedział.
Kołodziejak podkreślił, że opracowany jest plan dekarbonizacji dla wszystkich oddziałów spółki. Dodał, że plan ten opiera się na paliwie przejściowym, czyli gazie ziemnym. „Gaz ziemny jest o tyle dobrym paliwem, że ma m.in. mniejszą emisyjność dwutlenku węgla. Ma jeszcze taką zaletę, że wykorzystujemy gaz jako paliwo w kogeneracji i dzięki niemu możemy uzyskać wyższą sprawność, czyli wpisujemy się w wymagania dyrektywy o efektywności energetycznej” – stwierdził.
Jak tłumaczył Kołodziejak, gaz jest paliwem przejściowym, bo obecnie w ciepłownictwie nie ma takich technologii, które pozwoliłby w stu procentach przejść na źródła OZE.
- W Polsce nie mamy zbyt dobrych warunków np. do geotermii. Choć w jednej lokalizacji pracujemy nad taką jednostką geotermalną. Jest oczywiście biomasa jako paliwo uznawane za odnawialne. Natomiast z warunków klimatycznych w kraju wynika jasno, że dostępność tych form energii, których źródłem jest słońce jest ograniczona. Dlatego musimy w okresie przejściowym wykorzystywać gaz, który jest też paliwem kopalnianym - mówił.
Kołodziejak zapewnił, że w czasie nadchodzącej zimy odbiorcy ciepła PGE EC mogą spać spokojnie.
- W naszej grupie jest spółka PGE Paliwa, która od wielu lat jest importerem węgla, głównie kolumbijskiego. Kiedyś był dostarczany do tych naszych lokalizacji położonych blisko portu w Gdańsku i Gdyni z uwagi na mniejsze koszty transportu niż węgiel ze Śląska - przypomniał.
Zapewnił, że spółka od wielu lat ma wypracowane kanały i wie, gdzie taki węgiel kupować. - Zatem węgiel mamy i o to się nie boimy - stwierdził Kołodziejak.
Prezes PGE EC zadeklarował, że spółka będzie również pomagać samorządom w dystrybucji węgla. Ma to umożliwić procedowana w Sejmie ustawa. - My się przygotowujemy, żeby już na początku listopada br. być gotowymi do wsparcia tej dystrybucji węgla - zapewnił.
Przypomniał, że już w tej chwili w 16 miejscach, gdzie jest składowany węgiel, jest on sprzedawany instytucjom, które kupują powyżej 25 ton.
Kołodziejak przypomniał, że zgodnie ze strategią Polskiej Grupy Energetycznej w 2030 roku 70 proc. ciepła wytwarzanych ma być z paliw niskoemisyjnych. - Natomiast w tym planie dekarbonizacji, który mamy opracowany w naszej spółce, zakładamy, że już w 2030 roku całkowicie odejdziemy od węgla - powiedział prezes PGE EC.
PGE Energia Ciepła z Grupy PGE, jest największym w Polsce producentem energii elektrycznej i ciepła, wytwarzanych w procesie wysokosprawnej kogeneracji. Posiada ok. 25 proc. udziału w rynku ciepła z kogeneracji, ma 16 elektrociepłowni (o mocy cieplnej 6,9 GWt mocy elektrycznej 2,6 GWe) i sieci ciepłownicze o długości 678 km.
PGE Energia Ciepła produkuje i dostarcza ciepło dla dużych polskich miast, wśród których znajdują się: Kraków, Gdańsk, Gdynia, Wrocław, Rzeszów, Lublin, Bydgoszcz, Kielce i Szczecin. Spółka jest obecna także w Toruniu, Zielonej Górze, Gorzowie Wielkopolskim, Zgierzu, Siechnicach i Gryfinie, gdzie jest również dystrybutorem ciepła do klientów końcowych.
Źródło:
