Przerażające zdjęcia duchów: objawienie zmarłych czy fotomontaż? Fotografie spirytystyczne sprzed wieku

29 października 2021, 11:02

Fotografia spirytystyczna, czyli taka, na której uwiecznione są wizerunki zjaw i duchów, od dawna budzi emocje. Niektórzy są przekonani, że w istocie zmarli w niezwykły sposób odcisnęli swój ślad na zdjęciu. Inni z kolei tego typu historie wkładają między bajki. Jak jest naprawdę? Czy widmowe oblicza są sprawą nadprzyrzodzonej siły, czy też zręcznego fotomontażu?

Fotografia duchów?

W dobie narodzin fotografii jednym z popularniejszych nurtów była fotografia spirytystyczna. Zapoczątkowana przez Amerykanina, Williama H. Mumlera, zyskała niezwykłą popularność. Mumler w 1860 r. wykonał autoportret, na którym zauważył drugą, identyczną postać. Zdjęcie było wynikiem podwójnej ekspozycji, jednak fotograf przez przypadek wpadł na żyłę złota.

**Mary Todd Lincoln z "duchem" zmarłego męża**

William H Mumler, domena publiczna

Amerykanin zaczął pracować jako medium, w tajemnicy dodając pod powiększalnikiem wizerunki bliskich zmarłych swoich klientów. Fałszerstwo wyszło na jaw, gdy Mumler zaczął dodawać duchy przybierające postać... żyjących mieszkańców Bostonu. Mimo oszustwa Mumler znalazł swoich naśladowców (w tym najbardziej znanego - Williama Hope'a), zaś fotografia spirytystyczna na stałe wpisała się w historię medium.

Zobaczcie najsłynniejsze zdjęcia "duchów" w galerii:

Zobacz galerię(12 zdjęć)

Wideo