Nagrodę, w imieniu laureatki, odebrała córką wyróżnionej, Anna Półtawska-Dadak.
– W imieniu Mamy chciałam serdecznie podziękować za ten zaszczyt, wyraz uznania za wartości, których broni całe życie – powiedziała.
Podczas gali wyemitowano także nagranie, na którym wypowiedziała się sama prof. Półtawska, gdy nagrodę wręczono jej w podczas wizyty w jej krakowskim mieszkaniu.
– Jestem zaskoczona wizytą osób, o których wiedziałam, że są, ale nie sądziłem, że przyjdą do mnie. To mężczyźni, którzy wiedzą, kim są i swoją gazetę nazwali „Polska Gazeta”. (...) To pierwsze prawo człowieka - przynależność do rodu ludzkiego, ale nie tylko. Musisz odnaleźć swoje korzenie, żeby wiedzieć, kim jesteś. Człowiek dzisiaj nie wie, że mądrość to nie jest to, co ty możesz kupić, co możesz dostać na receptę, co może ktoś ci dać – mówiła laureatka.
Nagrody gali 30-lecia „Gazety Polskiej”
Oprócz nagrody dla prof. Połtawskiej, przyznano także inne wyróżnienia:
- Nagrodę Klubów „Gazety Polskiej” otrzymał ks. Jarosław Wąsowicz
- Nagrodę im. Grzegorza I Wielkiego, którą pośmiertnie otrzymał ukraiński saper Witalij Skakun
- Nagrodę Człowieka Roku „Gazety Polskiej” przyznano Marszałek Sejmu Elżbiecie Witek
Gala 30-lecia „Gazety Polskiej”. List Jarosława Kaczyńskiego
List do uczestników gali, zorganizowanej w siedzibie Filharmonii Narodowej w Warszawie, skierował prezes Prawa i Sprawiedliwości Jarosław Kaczyński. Odczytał go sekretarz generalny PiS Krzysztof Sobolewski.
Prezes PiS pogratulował wszystkim wyróżnionym podczas gali. Szczególnie wyróżnił Witalija Skakuna - ukraińskiego sapera, który oddał życie w obronie swojej ojczyzny.
Wypowiedział się także na temat wolności, której – jego zdaniem – losy rozstrzygają się nie tylko froncie wojny na Ukrainie.
„Doświadczamy tego codziennie. Właściwie każdego dnia dochodzą do nas informacje o działaniach i pomysłach mających na celu zbudowanie za pomocą inżynierii społecznej, na globalną skalę, ‘nowego wspaniałego świata’. Niektóre z nich są tak dziwaczne i karykaturalne, że mogłyby jedynie budzić pusty śmiech, gdyby nie to, że stoi za nimi fanatyzm i nietolerancja, niczym nieograniczona żądza zwalczania wszystkiego, co różnego rodzaju aktywiści postrzegają jako uwięzienie w starych formach. Nie pierwszy raz w dziejach ludzkości ideologiczne szaleństwa, głoszone w imię ‘wyzwalania się od tego, co dawne’, sankcjonują różne formy przymusu, przemocy i ograniczenia wolności. Na to nie może być zgody – napisał Kaczyński.
Źródła: niezalezna.pl, Polskie Radio 24
lena