Putin stracił podczas wojny z Ukrainą już 52 pułkowników. Najmłodszy miał 36 lat

Kazimierz Sikorski
Vadim Gerasimow, najmłodszy rosyjski pułkownik, który zginął na Ukrainie. Miał 36 lat.
Vadim Gerasimow, najmłodszy rosyjski pułkownik, który zginął na Ukrainie. Miał 36 lat. Twitter
Co dwa dni ginie jeden rosyjski pułkownik na Ukrainie. W sumie od 24 lutego wojska Putina straciły 52 oficerów w randze podpułkownika i pułkownika.

Prezydent Władimir Putin stracił na Ukrainie kolejnych dwóch pułkowników – w tym jednego z najmłodszych w Rosji, podano w czwartek.

Pierwszy z nich to 36-letni podpułkownik Vadim Gerasimov, który dowodził batalionem z regionu Leningradu. Został pośmiertnie na rozkaz Putina odznaczony Bohaterem Rosji - najwyższym odznaczeniem kraju. Jego pogrzeb odbył się w czwartek w obwodzie leningradzkim. Gerasimov był absolwentem Akademii Wojskowej im. Michaiła Frunzego. Podpułkownik pozostawił żonę i córkę.

Drugim wysokim oficerem, którego śmierć ujawniono w czwartek, jest pułkownik Ruslan Shirin. Był szefem sztabu 336. Oddzielnej Brygady Gwardii Morskiej wchodzącej w skład Floty Bałtyckiej. Został pośmiertnie odznaczony Orderem Odwagi.

Nie podano, w jakich okolicznościach i w której ukraińskiej strefie działań wojennych zginęli pułkownicy.

Ich śmierć oznacza, że od czasu brutalnej inwazji wojsk Putina na Ukrainę 24 lutego zginęło już 52 oficerów w randze pułkownika.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Ostatnia droga Franciszka. Papież spoczął w ukochanej bazylice

Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na i.pl Portal i.pl