Spis treści
Raport Polskiego Komitetu Europejskiej Sieci Przeciwdziałania Ubóstwu EAPN Polska wśród wielu wskaźników wyróżnia m.in. deprywację materialną. Parametr ten, w uproszczeniu, pokazuje, jak wielu osobom żyje się źle i jak wiele z nich zagrożonych jest ubóstwem i społecznym wykluczeniem.
Prawie 100 tys. nowych osób nie stać na zaspokojenie podstawowych potrzeb
Twórcy badania wskazują, że w 2021 r. zasięg pogłębionej deprywacji materialnej i społecznej (rodziny nie stać na zaspokojenie co najmniej 7 z 13 potrzeb) wzrósł aż o 12 proc. – czyli o 99 tys. do 922 tys. osób.
Wśród 13 potrzeb - z których co najmniej połowa powinna być zaspokojona, aby nie występowało zagrożenie ubóstwem - twórcy raportu wymieniają:
- niespodziewany wydatek,
- tydzień urlopu poza domem,
- terminowa płatność rachunków, czynszu, rat,
- posiłek z mięsem (lub wegetariańskim odpowiednikiem) co drugi dzień,
- utrzymanie odpowiedniej temperatury domu,
- samochód na własny użytek,
- wymiana zużytych mebli,
- wymiana starej odzieży na nową,
- dwie pary dopasowanych butów,
- niewielkie wydatki na własne potrzeby,
- regularne zajęcia w czasie wolnym,
- raz na miesiąc – wyjście z bliskimi do restauracji
- dostęp do internetu.
Wzrosła liczba seniorów i dzieci narażonych na ubóstwo
Liczba dzieci w wieku do 17 lat żyjących w pogłębionej deprywacji materialnej i społecznej wzrosła w 2021 r. do 166 tys. ze 162 tys. w 2020 r.
„Kryzys kosztów życia i brak waloryzacji świadczeń na dzieci może spowodować pogorszenie sytuacji” – ostrzegają twórcy raportu.
Do 189 tys. w 2021 r. zrosła także liczba seniorów w wieku 65+ w pogłębionej deprywacji materialnej i społecznej – rok wcześniej było ich 180 tys.
Cofniemy się do 2015 roku?
Badanie EAPN pokazuje, że prognozy na lata 2022 i 2023 są negatywne.
Liczba gospodarstw domowych spełniających kryterium zagrożenia ubóstwem w Polsce stale malała od 2015 r. – kiedy to deprywacji materialnej doświadczało aż 2,6 mln Polaków (prawie 7 proc. społeczeństwa). Ten trend może zostać jednak wyhamowany.
„Zasięg ubóstwa wzrośnie o co najmniej 2 punkty procentowe i sytuacja może przypominać 2015 r. Stanie się tak nie tylko ze względu na kryzys kosztów życia oraz przewidywany wzrost bezrobocia. Dodatkowo masowy napływ uchodźczyń z dziećmi z Ukrainy wpłynie zwiększająco na zasięg ubóstwa, bezdomności i korzystania z pomocy społecznej” – przewidują twórcy raportu.
Maleje liczba osób dotkniętych skrajnym ubóstwem
Dobrą wiadomością jest zmniejszenie zasięgu ubóstwa skrajnego (osób żyjących poniżej minimum egzystencji) - w 2021 r. zmniejszył się z 5,2 od 4,2 proc., powracając do poziomu z 2019 r.
Z kolei zasięg ubóstwa relatywnego właściwie się nie zmienił (z 11,8 do 12 proc.) po tym jak spadł w 2020 r. z powodu zmniejszenia się średnich wydatków, a tym samym granicy ubóstwa.
