W nocy z poniedziałku na wtorek w Rawie Mazowieckiej przy ul. Słowackiego spłonął zabytkowy młyn, który niedawno nabył prywatny inwestor. Strażacy zostali powiadomieni o pożarze kilka minut północy. Ewakuowano 12 osób przebywających w budynku przyległym do drewnianego młyna. Nikomu nic się nie stało.
Dzięki informacjom przekazanym przez świadków policjanci wytypowali dwóch podejrzewanych. Niezwłocznie zatrzymany został 14-latek i jego o rok młodszy kolega. Z udziałem starszego z nich przeprowadzono wizje lokalną, która potwierdziła bezpośredni związek nastolatka z podpaleniem. Mimo młodego wieku w przeszłości był już notowany m.in. za podpalenia.
Z ogniem walczyło 11 zastępów straży pożarnej. Nie udało się szybko opanować płomieni. Zabytkowy młyn spłonął. Udało się jednak uchronić budynek mieszkalny. Za spowodowanie pożaru zagrażającego życiu, zdrowiu lub mieniu w wielkich rozmiarach grozi do 10 lat pozbawienia wolności. W przypadku nieletnich sprawców decyzje podejmuje Sąd Rodzinny, który może orzec środki wychowawczo -poprawcze.
