Relacje między UE i Rosją w cieniu wyroku ws. Nawalnego. Trudna wizyta szefa unijnej dyplomacji w Moskwie

Wojciech Szczęsny
Wojciech Szczęsny
Fot. Wasilij Maksymow / EC - Audiovisual Service
W piątek w Moskwie doszło do spotkania Josepa Borrella Fontellesa z ministrem spraw zagranicznych Rosji Siergiejem Ławrowem. Tego samego dnia w rosyjskiej stolicy odbyła się kolejna rozprawa w sprawie Aleksieja Nawalnego, poinformowano o niespodziewanej śmierci lekarza, który opiekował się nim tuż po próbie zabójstwa, a także wydalono trzech dyplomatów z Niemiec, Polski i Szwecji.

Od czasu aresztowania, a później skazania Aleksieja Nawalnego, wizyta Wysokiego przedstawiciela Unii Europejskiej do spraw zagranicznych i bezpieczeństwa w Rosji budziła niemało kontrowersji.

Część europejskich polityków i ekspertów uważała, że przyjazd szefa unijnej dyplomacji do Rosji w takim momencie pozwoli Kremlowi na pokazanie, że mimo procesu opozycjonisty oraz brutalnego traktowania uczestników protestów organizowanych w jego obronie, polityka partnerów zagranicznych wobec Moskwy nie ulega zmianie.

Dodatkowo już w trakcie wizyty okazało się, że - wbrew wcześniejszym zapowiedziom - Borrell nie planował próby spotkania z przebywającym w areszcie Nawalnym. Jak wyjaśniły służby prasowe Komisji Europejskiej "mogłoby to wywołać błędne wrażenie, że akceptujemy lub zgadzamy się z zaistniałą sytuacją".

Jedynym gestem ze strony unijnej dyplomacji, podczas konferencji prasowej po pierwszych rozmowach, było wypowiedzenie na głos nazwiska, którego najważniejsi politycy z Władimirem Putinem na czele unikają stosując w zamian określenie "więzień".

- Moja wizyta zbiega się w czasie z procesem i skazaniem Aleksieja Nawalnego oraz aresztowaniem tysięcy demonstrantów - powiedział po pierwszym przedpołudniowym spotkaniu z Ławrowem Josep Borrell. - Wyraziłem swoje głębokie zaniepokojenie oraz zaapelowałem o jego uwolnienie oraz wszczęcie procesu mogącego wyjaśnić okoliczności jego otrucia. - dodał.

Borrell stwierdził również, że reakcje między Rosją i Unią Europejską w ostatnich latach uległy pogorszeniu ponieważ "były naznaczone fundamentalną różnicą zdań oraz brakiem zaufania".

Podobne stanowisko wyraził także Ławrow, który oświadczył, że wzajemne stosunki "przechodzą trudny okres w związku z nakładaniem jednostronnych i niezgodnych z prawem sankcji przez Unię Europejską", która jest "nierzetelnym partnerem na tym etapie".

Jak się później okazało, jeszcze w trakcie konferencji prasowej do rosyjskiego MSZ wezwano przedstawicieli trzech ambasad państw członkowskich UE i powiadomiono ich o wydaleniu z Rosji dyplomatów w związku z udziałem "w sprzecznych z prawem akcjach 23 stycznia 2021 roku", a zatem w dniu masowych protestów w wielu rosyjskich miastach. W rezultacie za osoby niepożądane na terytorium Rosji uznano pracowników placówek z Niemiec, Polski i Szwecji.

W tym samym czasie w Moskwie rozpoczął się kolejny proces przeciwko Aleksiejowi Nawalnemu. Skazany w środę na 2 lata i 8 miesięcy pobytu w kolonii karnej dysydent tym razem odpowiadał przed sądem za rzekome zniesławienie weterana II Wojny Światowej Ignata Artemenki. Według Agencji Interfax Nawalny nie przyznał się do winy i stwierdził, że nie rozumie istoty stawianych mu zarzutów.

Także w piątek poinformowano o nieoczekiwanej śmierci lekarza, który leczył Nawalnego w Omsku. Opozycjonista trafił tam 20 sierpnia ubiegłego roku tuż po próbie otrucia prosto z pokładu samolotu lecącego z Tomska do Moskwy.

W oświadczeniu wydanym przez Uniwersytecki Szpital Państwowy wskazano, że 55-letni wicedyrektor oddziału ratunkowego Siergiej Maksimiszyn zmarł "nagle" podczas dyżuru. Według rzeczniczki rejonowego ministerstwa zdrowia przyczyną śmierci był atak serca.

Jak podkreślił w rozmowie ze stacją CNN Leonid Wołkow, szef sztabu Nawalnego, Maksimiszyn był osobą, która wiedziała najwięcej na temat zdrowia opozycjonisty, w związku z czym nie można w tych okolicznościach celowego działania.

od 7 lat
Wideo

Precz z Zielonym Ładem! - protest rolników w Warszawie

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Komentarze

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

Nikt jeszcze nie skomentował tego artykułu.
Wróć na i.pl Portal i.pl