Rodzina i przyjaciele Orbana dorobili się głównie na pieniądzach z UE

ow
Adam Guz
Państwowe zlecenia, finansowane za pieniądze z Unii Europejskiej - tak majatki zbijać mieli bliżsi i dalsi przyjaciele Viktora Orbana, premiera Węgier - donosi Onet.pl

Według Onetu, na Węgrzech znaleźć można bliskich Viktora Orbana, których majątek zaczął powiększać się w spektakularnym tempie wraz z objęciem przez niego urzędu premiera. Zacząć można od samej miejscowości Felcsút, wioski liczącej mniej niż 2 tys. mieszkańców, w której Orban się wychował.

Zaprzyjaźnieni z Orbanem biznesmenu wybudowali tu stadion piłkarski, akademię piłkarską oraz linie kolejową, łączącą miejscowość z sąsiednią. Linia liczy zaledwie trzy stacje.

Dzisiaj wskazywany jako najbogatszy Węgier, Lőrinc Mészáros, dawniej monter instalacji gazowych, jest wieloletnim przyjacielem premiera. Dostawał kontrakty na budowy mostów, kładzenie kanalizacji, przejmował media. Jak podaje One.pl, większość państwowych kontraktów finansowana była z pieniędzy Unii Europejskiej.

Źródło: Onet.pl

Wybory 2025. Zwycięstwo Nawrockiego, wysoka frekwencja

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Komentarze 1

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

G
Gość

Toż ,to tak samo jak pislamiści w Polsce się dorabiają.

Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera

Wybrane dla Ciebie

Pociął Killera nożem. Pies potrzebuje pieniędzy na rehabilitację!

Pociął Killera nożem. Pies potrzebuje pieniędzy na rehabilitację!

Szaleniec za kierownicą wpadł w grupę ludzi. "Polował" na żonę i córkę?

Szaleniec za kierownicą wpadł w grupę ludzi. "Polował" na żonę i córkę?

Wróć na i.pl Portal i.pl