Rodzina operatorki Halyny Hutchins pozywa Aleca Baldwina za jej tragiczną śmierć na planie filmowym w październiku ubiegłego roku i jej obrona chce przedstawić w sądzie niecodzienny dowód.
To 10-minutowy film stworzony przez adwokatów. Przedstawia on animację 3D, która odtwarza śmiertelną strzelaninę podczas próby jednej ze scen kręconych w kościele. Na wygenerowanym komputerowo awatarze widzimy Baldwina, który bierze Colta od Davida Hallsa i następnie kieruje go w stronę Hutchins. Strzela.
Animacja pokazuje, że kula w komorze była prawdziwa, a nie „atrapa” z wywierconym w niej otworem. Pocisk trafia Hutchins, która chwyta się za klatkę piersiową i upada.
Baldwin tłumaczył się, że postrzelił operatorkę z pistoletu, w którym, jak go zapewniano, miały być ślepe naboje. Ujawniono, że wcześniej na planie westernu „Rust” w sposób niekontrolowany wypaliła broń używana na planie.
Rodzina Hutchins złożyła pozew nie tylko przeciwko Baldwinowi, ale także innym osobom zaangażowanym w produkcję. Prawnicy rodziny ofiary twierdzą, że „lekkomyślne zachowanie i cięcie kosztów” doprowadziły do śmierci 42-latki w Santa Fe w październiku 2021 r.
W pozwie jest również mowa o tym, że Baldwin nie przeprowadził wcześniej próby z bronią.
Sam aktor, którego widziano we wtorek w nowojorskiej West Village, nie skomentował pozwu, ale później opublikował na Instagramie nagranie z napisem „Wszystko będzie dobrze”.
