Rok 2020 będzie ważny dla Przekopu Mierzei Wiślanej. Jakie etapy będą realizowane? Harmonogram działań

Przygotowywanie terenu w miejscu przekopu

Od połowy grudnia koparki usuwają w miejscu przekopu na Mierzei Wiślanej tzw. karpiny pozostałe po wyciętych w lutym drzewach. Pokryty pagórkami teren coraz bardziej przypomina plac budowy. Wcześniej usunięto z części lądowej inwestycji pozostałe po II wojnie światowej niewypały i niewybuchy. Rozpoczął się również montaż tzw. piezometrów, służących do monitorowania zmian poziomu zwierciadła wody oraz jej zasolenia.

Przekop Mierzei Wiślanej. Opinie za i przeciw budowie

Przekop Mierzei Wiślanej 2020. Co będzie się działo w najbliższym roku?

Przyszły rok będzie ważny dla inwestycji. Rozpoczną się właściwe prace hydrotechniczne przy instalacjach kanału. Polsko-belgijskie konsorcjum Besix/NDI, które wygrało przetarg na I etap, ma kilkanaście miesięcy na budowę portu osłonowego od strony Zatoki Gdańskiej, właściwego kanału żeglugowego ze śluzą i konstrukcją zamknięć wraz ze stanowiskami oczekiwania od strony Zatoki Gdańskiej i Zalewu Wiślanego, budowę sztucznej wyspy zlokalizowanej na Zalewie Wiślanym, w okolicach Krynicy Morskiej.

Bardzo ważnym elementem I etapu będzie również budowa dwóch obrotowych mostów nad kanałem żeglugowym. Będzie to największa część całej inwestycji w przekop Mierzei Wiślanej. Koszt tego etapu to ponad 922 mln zł.

Budowa nabrzeża od strony Zatoki Gdańskiej

Najpierw jednak konsorcjum będzie budowało nabrzeże przeładunkowe od strony Zatoki Gdańskiej. Transport materiałów budowlanych i sprzętu drogą wodną na plac budowy jest jednym z warunków sprawnego prowadzenia prac. Warto podkreślić, że przez Mierzeję Wiślaną prowadzi jedna, wąska i kręta droga, wojewódzka trasa nr 501 z Mikoszewa do Krynicy Morskiej.

Olbrzymia inwestycja, jaką jest budowa kanału żeglugowego, realizowana za pomocą tej jednej trasy, spowodowałaby olbrzymie utrudnienia. Zresztą obawy o logistykę budowy, głównie ze strony mieszkańców Krynicy Morskiej, jedynego miasta na Mierzei Wiślanej oraz samorządowców powiatu nowodworskiego, od początku były sprawą poważnych dyskusji.

Urząd Morski w Gdyni, który w imieniu rządu przygotowywał inwestycję i będzie ją nadzorował (a po budowie będzie kanałem zarządzał) planował, by większość prac była prowadzona „z wody”, a w czasie sezonu letniego (to z turystyki żyje głównie Mierzeja Wiślana), była całkowicie zawieszona.

Tory żeglugowe na Zalewie Wiślanym i rzece Elbląg

W kolejnych dwóch etapach budowy przekopu powstać mają m.in. tory żeglugowe na Zalewie Wiślanym i rzece Elbląg oraz zwodzony most w miejscowości Nowakowo, który ma zastąpić obecną przeprawę pontonową. Przetargi na etapy II i III powinny zostać ogłoszone w roku 2020.

Zaznaczmy, kanał żeglugowy przez mierzeję ma stanowić przejście z Zatoki Gdańskiej na polską część Zalewu Wiślanego.

Droga ma w założeniu przyczynić się do zwiększenia towarowego przeładunku w porcie w Elblągu i przynieść rozwój turystyki jachtowej na całym akwenie. Wg wstępnej koncepcji kanał żeglugowy z Morza Bałtyckiego na Zalew Wiślany ma mieć ok. 20 m. szerokości, 1,3 km długości, poruszać się mają nim jednostki o zanurzeniu do 4,5 m. Od strony morza ma powstać port, przez Zalew Wiślany konieczne będzie przygotowanie torów wodnych (akwen jest płytki, średnio ok. 2,5 m. głębokości).

Kontrowersje wokół budowy przekopu

Budowa kanału przez mierzeję budzi wiele kontrowersji, m.in. organizacji ekologicznych, mieszkańców Krynicy Morskiej na mierzei czy Komisji Europejskiej. Wskazują m.in. na zagrożenie tzw. abrazją, czyli efektem zanikania nadmorskich plaż (mają go wywoływać falochrony kanału), głównej atrakcji turystycznej mierzei. Są obawy związane z planowaną budową sztucznej wyspy, która ma być zbudowana z urobku powstałego po budowie kanału i torów wodnych. Sceptycy mówią też o braku opłacalności całej inwestycji.

Przekop Mierzei Wiślanej. Zobacz animowaną wizualizację inwestycji: