Rosyjscy żołnierze na skraju szaleństwa. Przechwycono rozmowę

Anna Piotrowska
Rosyjski żołnierz, zdjęcie ilustracyjne
Rosyjski żołnierz, zdjęcie ilustracyjne Fot. мультимедиа.минобороны.рф
– Putin to osioł, jest skończony – mówi jeden ze stacjonujących w okolicach Kijowa rosyjskich żołnierzy. Jego rozmowę przechwyciły i ujawniły ukraińskie służby.

"Wśród rosyjskich okupantów narasta niezadowolenie z rosyjskiego naczelnego dowództwa i szykują się zamieszki. Wielu żołnierzy jest na skraju szaleństwa, ponieważ każdego dnia muszą wysyłać konwoje ciężarówek ze zwłokami na 'duży ląd'" – czytamy w sobotnim komunikacie zamieszczonym na Twitterze przez Służbę Bezpieczeństwa Ukrainy.

Do wpisu załączono nagranie przechwyconej rozmowy rosyjskiego żołnierza stacjonującego w okolicy Kijowa z żoną. Na nagraniu mężczyzna narzeka na Władimira Putina, który obiecał armii łatwe i szybkie zwycięstwo na Ukrainie. Jego zdaniem, nastroje wśród żołnierzy uległy tak drastycznemu pogorszeniu, że może dojść do buntu.

– Pie... się tu już od miesiąca, a nie możemy jej zdobyć (Ukrainy - przyp. red.). Putin to osioł, jest skończony. Zginęły tu miliony ludzi, miliony ludzi, a on nic nie robi – mówi żołnierz.

Z informacji jakie mężczyzna przekazał swojej żonie wynika, że według ich dowódców mogą opuścić Ukrainę jedynie z "ładunkiem 200" (zabitych) i "ładunkiem 300" rannych. Jeśli mimo tego zdecydują się na powrót do kraju, grozi im do 12 lat więzienia za dezercję.

Twitter

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Ostatnia droga Franciszka. Papież spoczął w ukochanej bazylice

Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na i.pl Portal i.pl