"Na wniosek prezesa PiS Jarosława Kaczyńskiego, rząd rozpoczął prace nad programem Tarcza Plus. Program ma zapewnić działania osłonowe chroniące przed niezamierzonymi skutkami programu gospodarczego Polski Ład" – wpis o takiej treści pojawił się w środę na twitterowym profilu „pogodno1”, który na chwilę zmienił nazwę swojego konta na „PAP”.
Fake newsa niemal natychmiast podchwycili znani dziennikarze, których profile obserwuje często kilkaset tysięcy użytkowników. "Tłumaczę z politycznego na polski: »Daliśmy ciała, Polski Ład spowodował zmniejszenie pensji, więc oficjalnie nadal będziemy mówić, że świat nam zazdrości Polskiego Ładu, a po cichu będziemy dosypywać jeszcze więcej pieniędzy z waszej kieszeni żeby ludzie nie wyszli na ulice" – napisał redaktor naczelny serwisu Onet.pl Bartosz Węglarczyk.
Niezweryfikowaną informację skomentowała też dziennikarka „Faktu” Agnieszka Burzyńska, która napisała: „Dobry prezes zabiera się za ochronę przed PŁ. Jest w tym logika”. Nabrał się również dziennikarz śledczy Wirtualnej Polski Szymon Jadczak. „Czyli teraz trzeba bronić Polaków tarczą plus przed Polskim Ładem. Może jakąś agencję albo ministerstwo powołać do jeszcze do tego” – napisał.
Dziennikarzy, który rozpowszechniali nieprawdziwą informację było jednak więcej. Wśród nich Renata Grochal z tygodnika „Newsweek”, Jacek Nizinkiewicz z dziennika „Rzeczpospolita” oraz Rafał Hirsch z Business Insider Polska.
