Pani Ewa z Poznania wraz z siostrą wybrały się w czerwcu na kilka dni do włoskiego miasteczka Bergamo. Wylot i powrót odbył się z poznańskiego lotniska Ławica. Podróżujące bilety kupiły u irlandzkiego przewoźnika lotniczego - Ryanair - za pośrednictwem strony internetowej.
Niestety, lot powrotny do stolicy Wielkopolski był opóźniony aż o 26 godzin.
– Powrót do Poznania z Bergamo miał odbyć się 16 czerwca około godziny 19. Podróż miała trwać około dwóch godzin. Będąc już na lotnisku w Bergamo dostawałyśmy informację z godziny na godzinę o kolejnych opóźnieniach. Będąc już po odprawie, na płycie lotniska cała grupa podróżujących musiała wrócić do budynku. W efekcie noc spędziliśmy na lotnisku, a do domu wróciłyśmy 17 czerwca, koło godziny 23, zatrzymując się po drodze na lotniskach w Brukseli i Warszawie – relacjonuje pani Ewa.
Czek listem z Irlandii
Kobieta zdecydowała się napisać reklamację do firmy Ryanair i domagać się odszkodowania za opóźniony lot. Zgodnie z prawem pasażera linii lotniczych, które reguluje rozporządzenie Parlamentu Europejskiego, za opóźniony powyżej 3 godzin lot do 1500 kilometrów pasażerowi przysługuje odszkodowanie w wysokości od 250 euro. Takie też zostało przyznane przez spółkę Ryanair poznaniance. Po miesiącu od złożenia reklamacji otrzymała rekompensatę, w formie... czeku.
– Bilety z siostrą zakupiłyśmy przez internet. Spodziewałam się, że zwrot otrzymam także przelewem na konto, lub na kartę, którą płaciłam. Czek przyszedł zwykłym listem z Irlandii. Nikt mnie nie spytał czy taka forma płatności mnie zadowoli – mówi Ewa.
Jest już połowa września, a kobieta wciąż nie zrealizowała czeku i nie otrzymała pieniędzy. – Czek wystawiony jest przez Citibank Europe w Irlandii. Niestety, żaden polski oddział bankowy, w którym byłam, nie chce go zrealizować. W teorii więc pieniądze mam, w praktyce są one tylko na papierze – mówi kobieta.
Cały tekst przeczytasz w naszym Serwisie Plus. A w nim:
- Jak sprawę komentuje miejski rzecznik konsumentów w Poznaniu?
- Co na to przewoźnik?
- Jakich odszkodowań mogą domagać się pasażerowie opóźnionych i odwołanych lotów?
Strajk pilotów Ryanaira. Odwołane loty do i z Polski. "Możliwe, że będą kolejne strajki":
Źródło: Associated Press