Przypomnijmy, że w sobotę, 3 lutego, w godzinach porannych znaleziono zwłoki tuż za garażami. W pobliżu znajdują się bujne zarośla, a najbliższy dom mieszkalny znajduje się ok. 200 metrów dalej.
CZYTAJCIE TEŻ:
Rybnik: znaleziono zwłoki przy ul. Łokietka. Mogło dość do zabójstwa. Policja pyta mieszkańców
- Na chwilę obecną mogę jedynie potwierdzić fakt ujawnienia zwłok. Na miejscu pracowali policjanci oraz wezwany prokurator – mówi nam Anna Karkoszka, rzecznik prasowa rybnickiej policji, na razie nie potwierdzając informacji nieoficjalnych. Według nich ciało miało należeć do młodej kobiety.
Policjanci wczoraj rozpytywali mieszkańców okolicznych zabudowań i przeczesywali pobliskie zarośla.
- To wyglądało jakby czegoś szukali. Było tu dużo radiowozów – mówi pani Anna, która przyglądała się akcji.
CZYTAJ TEŻ:
Rybnik: czy przy garażach znaleziono ciało 17-letniej Alicji z Boguszowic?
Na miejsce znalezienia zwłok wezwano również firmę pogrzebową, która karawanem zabrała ciało. Nieoficjalnie mówi się o zabójstwie, jednak odpowiedź na to pytanie będzie można poznać zapewne dopiero po przeprowadzeniu sekcji zwłok.
Obecnie policjanci skutecznie blokują przepływ informacji dla dobra śledztwa. Wczoraj ulicą Łokietka przejeżdżało sporo patroli policyjnych. Mieszkańcy tej spokojnej zazwyczaj ulicy nie kryją zdumienia i czekają na więcej informacji.
- Na razie nie mogę powiedzieć nic więcej – ucina rozmowę Anna Karkoszka z rybnickiej policji.
Zdaniem mieszkańców, policjanci powinni częściej kontrolować tereny przylegające do byłej RYFAMY, bo brak zabudowań i rozciągające się zarośla stwarzają niebezpieczeństwo.
POLECAMY PAŃSTWA UWADZE:
Magazyn sportowy Dziennika Zachodniego KIBIC